ecommerce Podatki

Ministerstwo będzie bacznie patrzeć co sklepy internetowe kupują i sprzedają za granicą. Chcą na tym patrzeniu zarobić 2,5 mld zł

Rafał Chabasiński
09.02.2023
Ministerstwo będzie bacznie patrzeć co sklepy internetowe kupują i sprzedają za granicą. Chcą na tym patrzeniu zarobić 2,5 mld zł

Ministerstwo Finansów pochwaliło się przyjęciem przez rząd Rada projektu ustawy zwiększającej efektywność uszczelnienia podatku VAT. Chodzi o przepis, który nakazuje bankom przekazywać KAS między innymi informacje o transakcjach w ecommerce. Teraz już wiemy, co dokładnie resort finansów chce w ten sposób osiągnąć.

Informacje o transakcjach transgranicznych w ecommerce mają przynieść Fiskusowi niemałe pieniądze

Projekt ustawy zwiększającej efektywność uszczelnienia podatku VAT został przyjęty przez rząd. Ministerstwo Finansów poinformowało o tym fakcie za pomocą rządowego portalu gov.pl. Przygotowywany akt prawny ma przede wszystkim zaimplementować do krajowego systemu unijną dyrektywę 2020/284 zmieniającą dyrektywę VAT w odniesieniu do wprowadzenia pewnych wymogów dla dostawców usług płatniczych.

Z punktu widzenia branży ecommerce najważniejszym elementem projektu jest nowy obowiązek dla banków i innych instytucji finansowych. Będą prowadzić i przechowywać ewidencję wskazanych transakcji płatniczych. Co szczególnie istotne: dane trafią do szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Szczególnym zainteresowaniem organó podatkowych cieszą się w tym wypadku informacje o transakcjach w ecommerce.

Przypomnijmy: w tym przypadku chodzi wyłącznie o handel transgraniczny. Resort finansów stawia w tym przypadku sprawę jasno. Obowiązek raportowania pojawi się wówczas, gdy dostawca usług płatniczych zrealizuje w ciągu kwartału więcej niż 25 płatności na rzecz tego samego odbiorcy. Trzeba przyznać, że nie jest to zbyt wygórowany limit. Równocześnie nie należy się spodziewać, żeby na podstawie projektowanych przepisów do KAS regularnie trafiały informacje o transakcjach typowych kupujących online.

Projekt zawiera jeszcze jeden bardzo istotny element. Zgromadzone trafią także do unijnego systemu CESOP. Komunikat Ministerstwa Finansów wyjaśnia, czym ten system właściwie jest.

System CESOP będzie zbierać dane przekazywane przez administracje wszystkich państw członkowskich. W ten sposób powstanie kompleksowa baza danych o płatnościach transgranicznych, realizowanych w ramach Unii jak i z krajami trzecimi, z której na ściśle określonych zasadach, będą mogły korzystać poszczególne państwa. CESOP to kolejne narzędzie analityczne służące do wykrywania nieprawidłowości, co w efekcie przekłada się na uszczelnienie poboru VAT, szczególnie w sektorze ecommerce.

Rządzący równocześnie pracują nad kolejnym obowiązkiem raportowym obejmującym branżę ecommerce

Nie sposób nie zadać sobie pytania o to, co Ministerstwo Finansów chce w ten sposób osiągnąć. Implementacja przepisów unijnej dyrektywy to tylko jedna strona monety. Rządzący nigdy nie ukrywali, że celem nowych przepisów jest „skuteczniejsze wykrywanie nierzetelnych przedsiębiorstw, dopuszczających się oszustw i innych nieprawidłowości”. Resort przewiduje, że ich wprowadzenie przyniesie budżetowi państwa niemały zastrzyk gotówki, choć rozłożony w czasie.

Szacunki Ministerstwa finansów wskazują, że w okresie 10 lat od wejścia w życie zapisów, dochody budżetu państwa wzrosną o 2,48 mld zł. Koszty oszacowano na 3,51 mln zł. Wdrożenie dyrektywy powinno nastąpić do 31 grudnia 2023 r.

Warto przy tym przypomnieć, że informacje o transakcjach transgranicznych w ecommerce to niejedyna w ostatnim czasie inicjatywa dotycząca handlu elektronicznego. Bardzo podobny obowiązek raportowy ma objąć także platformy sprzedażowe, w tym portale typu marketplace. W tym przypadku również chodzi o implementację unijnej dyrektywy, tym razem znanej jako DAC7.

Co tutaj interesuje organy podatkowe? Bardzo szeroki zakres informacji o sprzedawcach, którzy handlują na wspomnianych platformach. Nie trzeba będzie raportować tych osób, które w ciągu roku sfinalizują mniej niż 30 transakcji, a łączne wynagrodzenie nie przekroczy 2 tys. euro. Można się spodziewać, że ten obowiązek obejmie także mikroprzedsiębiorców, którzy sprzedają swoje towary np. na Allegro. W założeniu Ministerstwa Finansów raporty o sprzedawcach posłużą do zwalczania internetowej szarej strefy.

Informacje o transakcjach transgranicznych w ecommerce popłyną do KAS szybciej. Zaaprobowany przez Radę Ministrów projekt ma wejść w życie 1 stycznia 2024 r. Wszystko wskazuje na to, że obowiązek ewidencyjny dla platform sprzedażowych nie pojawi się w przyszłym roku. W tym przypadku projekt jest na etapie konsultacji publicznych.