Od marca do dziś ponad 600 osób zarzuca kancelarii Lex Superior, że zostało przez nią poszkodowanych i oszukanych.
Jak wynika z dziennikarskiego śledztwa trójmiejskiego oddziału Gazety Wyborczej, kancelaria adwokacka Lex Superior zdobyła dane ponad 50 000 użytkowników sieci Orange, którzy podobno naruszyli jej prawa, ściągając i udostępniając pornograficzne filmy rodzimej produkcji.
Kancelaria wysłała do większości z nich, podobne do opisywanych już w Bezprawnik.pl, pisma z przedsądowym wezwaniem do zapłaty odszkodowania w wysokości 750 zł za ściąganie i udostępnianie pornograficznych filmów z serii „Podrywaczki”, „Masturbowanie” czy „Polskie uczennice”. Są one opatrzone konkretnym numerem IP oraz nazwiskiem użytkownika, który rzekomo naraził ich na szkodę.
Śledztwo, które zostało wszczęte jeszcze w ubiegłym roku, zostało umorzone w grudniu 2014 r., z powodu niedoskonałości programu, który został użyty do namierzania użytkowników po adresach IP. Dodatkowo nie był on w stanie określić czy pobrano całość, czy część danego materiału, a także czy był to samodzielny plik, czy część jakiegoś pakietu. Generalny inspektor ochrony danych osobowych prowadzi postępowanie wobec kancelarii Lex Superior.
W związku z tym sporo osób, które otrzymały takie pisma, złożyło do prokuratury zawiadomienie o próbie oszustwa lub wyłudzenia, gdyż trudno oczekiwać, że staruszka, będąca użytkownikiem łącza, ściągała sobie filmiki pornograficzne. Policja radzi, by zwracać się do kancelarii o anulowanie wezwania, deklarując, że przykładowo nie ściągało się danego filmu, pliku, czy danych. Można także zwrócić się do sądu, gdy mamy pewność co do naszych racji.
Każdy, kto czuje się poszkodowany przez kogokolwiek (kancelarię prawną, biuro notarialne czy radcowskie, czy inną firmę), ma wątpliwości co do dobrych intencji nadawców wszelkich wezwań do zapłaty, ugód, czy prób wyłudzenia pieniędzy, powinien koniecznie skonsultować to z naszymi prawnikami, którzy są w stanie szybko, niedrogo i sprawnie rozpatrzyć większość sytuacji i doradzić. Dostępni są stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl.
Copyright trolling czy nie? Czytaj nasze artykuły:
Oglądasz Grę o Tron przez sieć? HBO upomina się o prawa autorskie
Wezwania do zapłaty od Kancelarii Muraal
Czy szkoły muszą opłacić „parasol licencyjny”?
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com