Co zrobić, kiedy druga strona nie chce wywiązać się z umowy? Na szczęście jest kilka możliwości

Codzienne Firma Prawo Dołącz do dyskusji (9)
Co zrobić, kiedy druga strona nie chce wywiązać się z umowy? Na szczęście jest kilka możliwości

Zawierając umowę, strony mają nadzieję, że każda z nich wywiąże się ze swoich obowiązków. W praktyce często zdarzają się jednak opóźnienia w płatnościach czy sytuacje, w której ktoś w ogóle nie wykonuje umowy albo robi to nienależycie. W takim wypadku do dyspozycji ma się kilka możliwości. – gwarantowanych przez ustawę, ale także takich, o które trzeba się zatroszczyć na etapie sporządzania umowy. 

Odsetki za opóźnienie

W przypadku, gdy dłużnik spóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, można żądać od niego odsetek za opóźnienie. Co ważne, wierzyciel jest do tego uprawniony nawet, gdy w związku z opóźnieniem nie poniósł żadnej szkody i nawet, gdy opóźnienie nastąpiło w wyniku okoliczności,.

Warunkiem jest jednak, by świadczenie, ze spełnieniem którego dłużnik się spóźnia, miało charakter pieniężny. W praktyce więc odsetki za opóźnienie znajdą zastosowanie tam, gdzie dłużnik spóźnia się np. z zapłatą za zamówiony towar czy wykonaną usługę.

Wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie nawet, jeśli strony nie dokonały takich ustaleń. Uprawniony jest do tego przez samą ustawę, a dokładniej – przez artykuł 481 § 2 Kodeksu cywilnego. Wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie będzie wynosić 7% w skali roku. Oczywiście, przed ewentualnym niewywiązaniem się z zapłaty na czas strony mogą się zabezpieczyć już na etapie zawierania umowy. Jest to rozwiązanie o tyle korzystne, że wtedy mają szansę określić inną wysokość odsetek za opóźnienie. Nie może ona jednak przekraczać 14% w skali roku.

Odsetki za opóźnienie nalicza się od dnia wymagalności roszczenia do dnia rzeczywistej zapłaty. W praktyce oznacza to, że jeśli w umowie przewidziano zapłatę np. do 15.03.2020, to odsetki będą naliczane po upływie tego terminu, czyli od 16.03.2020 roku.

Odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych

Wyższe odsetki za opóźnienie zostały przewidziane w przypadku transakcji handlowych. Wynoszą obecnie 9,5% w skali roku. Mogą być jednak naliczane tylko w przypadku, gdy obie strony są przedsiębiorcami albo wykonują wolny zawód i zawarły umowę w związku z wykonywaną działalnością. Co ważne, w przypadku tych odsetek nie przewidziano też ich maksymalnej wysokości. Strony mogą więc w umowie określić ich wysokość wedle uznania.

W przypadku opóźnienia w transakcjach handlowych oprócz odsetek za opóźnienie wierzyciel może domagać się dodatkowo 40 euro za opóźnienie w płatności. Będzie to możliwe, jeśli zaległość wynika z umowy między przedsiębiorcami, kontrahent nie płaci faktury w terminie, a wcześniej zostały podjęte przynajmniej minimalne próby wyegzekwowania od niego należności – na przykład wysłanie wezwania do zapłaty.

Jeśli niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy powoduje szkodę, przysługuje także odszkodowanie

Niezależnie od innych rozwiązań, wierzyciel może domagać się także odszkodowania, jeśli w wyniku działań dłużnika poniósł szkodę. Zgodnie bowiem z artykułem 471. Kodeksu cywilnego

Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Naprawienie szkody może nastąpić na kilka sposobów. Po pierwsze, dłużnik może prawidłowo wykonać świadczenie. Inną możliwością jest zapłata odpowiedniej sumy pieniędzy albo stosowne obniżenie ceny za daną usługę czy towar.

Aby otrzymać odszkodowanie, wierzyciel musi jednak wykazać:

  1. niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy
  2. powstanie szkody majątkowej
  3. istnienie związku przyczynowego między niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania a poniesioną szkodą.

Wina może polegać także na działaniu dłużnika, które nie miało na celu wyrządzenia szkody, ale przy dopuszczeniu się tego ze względu na brak należytej staranności przy wykonaniu umowy. Ponadto, dłużnik będzie ponosił odpowiedzialność odszkodowawczą za działania i zaniechania osób trzecich, z pomocą których zobowiązanie wykonywał albo którym wykonanie zobowiązania powierzył.

Kara umowna

Strony mogą przewidzieć także karę umowną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Będzie ona stanowić wówczas pewnego rodzaju alternatywę dla odpowiedzialności odszkodowawczej wynikającej z artykułu 471. Kodeksu cywilnego. Strony określą wówczas w umowie, jakie naruszenia będą sankcjonowane i jaką karę trzeba wówczas zapłacić. Dla wierzyciela jest to o tyle korzystne rozwiązanie, że może dochodzić zapłaty kary bez względu na wysokość poniesionej szkody. Przewidzenie kary umownej zwiększa także prawdopodobieństwo wykonania umowy.

Co do zasady kara umowna w wysokości określonej w umowie będzie przysługiwać bez względu na wysokość poniesionej szkody. Może zostać wskazana za pomocą kwoty lub procentowo od wartości zamówienia. W przypadku, gdy mocno przekracza wysokość szkody albo znaczna część zobowiązania została wykonana przez dłużnika, może on wystąpić do sądu o obniżenie kary. Będzie musiał jednak wskazać na fakty, które sprawiają, że kara umowna jest w jego ocenie rażąco wygórowana.

Większą odpowiedzialność może przewidywać zarówno ustawa, jak i postanowienia umowne

Możliwa jest także rozszerzona odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Zgodnie z artykułem 473. Kodeksu cywilnego strony mogą przewidzieć sytuacje, w których dłużnik będzie ponosił odpowiedzialność, mimo że przepisy ustawy tak nie stanowią. Należy wówczas wskazać konkretne okoliczności po stronie dłużnika, które będą powodowały jego odpowiedzialność – na przykład przepadek rzeczy czy siła wyższa.

Zakres odpowiedzialności w konkretnych sytuacjach rozszerza zresztą sam Kodeks cywilny, przewidując wyższy stopień odpowiedzialności – na zasadzie ryzyka, uniezależniając odpowiedzialność od winy. Ma to miejsce chociażby w przypadku odpowiedzialności sprzedawcy za wadliwy towar czy wykonawcy dzieła za jego wady.