Nic nie wskazuje na to, by Rada Polityki Pieniężnej miała dziś obniżyć stopy procentowe – analitycy są w zasadzie zgodni, że stopy procentowe zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie. Nie oznacza to jednak, że raty kredytów nie spadną. Niektórzy już już od czerwca będą płacić mniej. To jednak zasługa spadającego WIBOR 6M.
Niższe raty kredytów od czerwca
Stopa referencyjna już od długiego czasu utrzymuje się na poziomie 6,75 proc. – i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Teoretycznie RPP mogłaby spróbować obniżki stóp jeszcze przed wyborami, jednak analitycy są zdania, że to raczej mało prawdopodobne – podobnie zresztą jak ewentualna podwyżka stóp.
Warto jednak po raz kolejny powtórzyć, że utrzymanie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie nie oznacza jeszcze braku zmian w wysokości raty kredytu. Wszystko zależy bowiem od WIBOR-u – 3M lub 6M (w przypadku kredytów hipotecznych dominuje raczej WIBOR 6M).
Główny analityk Expandera, Jarosław Sadowski, tłumaczy to dla Interii na przykładzie kredytobiorcy, który ostatnią aktualizację harmonogramu spłat otrzymał 6 listopada (a jednocześnie zaciągał kredyt ze wskaźnikiem WIBOR 6M, oznaczającym aktualizację harmonogramu raz na pół roku). Kolejna aktualizacja harmonogramu spłat dla takiego zobowiązania wypada 6 maja, a nowa wysokość rat zaczyna obowiązywać w takim wypadku od czerwca. A w ciągu ostatnich kilku miesięcy mieliśmy do czynienia ze spadkiem WIBOR-u. Jak wskazuje Sadowski, w przypadku kredytu z harmonogramem aktualizacji podanym wyżej, zaciągniętego na kwotę 300 tys. zł na okres 30 lat, udzielonego w listopadzie 2020 r., rata kredytu może spaść z poziomu 2575 zł do 2396 zł. Oczywiście warto mieć na uwadze, że to przykładowe wyliczenia – a spadek raty kredytu będzie zależeć też od warunków, na jakich zaciągnięte zostało zobowiązanie. Nie zmienia to jednak faktu, że przynajmniej część kredytobiorców będzie płacić niższe raty kredytów od czerwca – mimo tego, że stopy procentowe utrzymują się na niezmienionym poziomie.
Obniżka raty kredytu będzie też bardziej zauważalna przy zobowiązaniach na wyższą kwotę; im mniejszy kredyt, tym mniejszy będzie spadek wysokości raty.
Światełko w tunelu dla kredytobiorców?
Kiedy jednak kredytobiorcy mogą spodziewać się pierwszej obniżki stóp? Zdaniem części ekonomistów – dopiero w 2025 r. Jak twierdzi jednak Jarosław Sadowski, notowania kontraktów terminowych na stopę procentową wskazują, że za pół roku możemy być już po pierwszej obniżce stóp procentowych (a wtedy spadek wysokości rat kredytów byłby prawdopodobnie znacznie bardziej zauważalny). Nie zmienia to jednak faktu, że na tę chwilę trudno to przewidzieć – a kredytobiorcom pozostaje nadzieja, że sytuacja przynajmniej nie będzie się pogarszać.