Jest szansa na niższe taryfy za prąd dla użytkowników pomp ciepła

Codzienne Energetyka Finanse Dołącz do dyskusji
Jest szansa na niższe taryfy za prąd dla użytkowników pomp ciepła

Część posiadaczy pomp ciepła już od dłuższego czasu skarży się na astronomiczne rachunki za prąd. Osoby, które zdecydowały się na montaż urządzenia, nie zostały bowiem objęte zamrożeniem cen prądu. Teraz jednak okazuje się, że już wkrótce może się to zmienić – niższe taryfy za prąd dla użytkowników pompy ciepła ma rozważać zarówno rząd, jak i opozycja. Jest to istotna informacja, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że obecna ekipa może nie zdążyć uchwalić potrzebnych przepisów.

Niższe taryfy za prąd dla użytkowników pompy ciepła

Właściciele pomp ciepła zmagają się z dwoma problemami – a oba wiążą się z wysokimi rachunkami za prąd. Po pierwsze, jeśli posiadacz pompy ciepła ma założoną również fotowoltaikę, ale instalacja została zamontowana po 1 kwietnia 2022 r., to taka osoba nie rozlicza się na zasadach tak korzystnych, jak dotychczasowi prosumenci. To z kolei skutkuje wyższymi niż przewidywane rachunkami za prąd.

Drugi problem to brak ustawowej ochrony dla gospodarstw domowych posiadających pompę ciepła. Rządzący zdecydowali się wprawdzie na zamrożenie cen prądu do końca 2023 r., jednak gospodarstwa domowe nie mogą przekraczać określonego limitu zużycia – jeśli zużyją więcej energii, płacą wyższą stawkę. Jednocześnie rząd nie uwzględnił faktu, że przy pompie ciepła zużycie prądu jest znacznie wyższe; to oznacza, że większość posiadaczy pomp nie jest w stanie zmieścić się w ustawowym limicie.

Okazuje się jednak, że mimo wszystko jest nadzieja dla gospodarstw domowych z pompą ciepła. Jak donosi portalsamorzadowy.pl, zarówno obecna ekipa rządząca, jak i politycy opozycyjni mają rozważać specjalne, niższe taryfy za prąd dla użytkowników pompy ciepła. Jak w rozmowie z portalem przyznał Paweł Łachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp ciepła, faktycznie jest szansa na wprowadzenie odrębnych taryf dla użytkowników pomp ciepła – ale dopiero po wyborach parlamentarnych. Dobra wiadomość jest taka, że jest to prawdopodobne niezależnie od tego, kto wygra wybory; politycy obu obozów dostrzegają bowiem konieczność wprowadzenia zmian. Tym samym jest szansa, że już wkrótce posiadacze pomp ciepła będą płacić nieco mniej za prąd.

Polacy zniechęcani do bardziej ekologicznych opcji

Brak odrębnego limitu zużycia prądu dla posiadaczy pomp ciepła oraz mniej korzystne zasady rozliczeń dla osób posiadających fotowoltaikę – to główne zarzuty wobec rządu, jeśli chodzi o „wspieranie” ekologicznych i odnawialnych źródeł ciepła i form pozyskania energii. Mimo że zgodnie z dyrektywą EPBD i pakietem Fit for 55 państwa powinny wspierać zmiany ekologiczne, to Polacy często są wręcz zniechęcani do wybór bardziej sprzyjających środowisku. Jeśli się to nie zmieni, transformacja energetyczna w naszym kraju będzie znacznie cięższa, niż wydawało się do tej pory.