Czy reklama Żabki o „trenowaniu przy piwie przed telewizorem” nakłania do złego?

Codzienne Na wesoło Dołącz do dyskusji (26)
Czy reklama Żabki o „trenowaniu przy piwie przed telewizorem” nakłania do złego?

Skarga do KER na reklamę Żabki o „trenowaniu przed telewizorem z piwem” została właśnie rozpatrzona. Komisja rozważyła, czy propagowanie tego rodzaju rozrywki narusza dobre obyczaje, szczególnie, że reklamę wyemitowano (sic!) podczas filmu Titanic, który dozwolony jest od lat 12.

Skarga do KER na reklamę Żabki

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga kolejnego zbulwersowanego telewidza, który nie może otrząsnąć się po tym, co zobaczył na szklanym ekranie. Treść skargi prezentuje się następująco (pisownia oryginalna).

Dzień dobry, chciałbym zgłosić reklamę sklepu żabki, gdzie czterech mężczyzn kupuje piwo w celu obejrzenia meczu.

Nie byłoby nic w tej reklamie złego gdyby nie sformułowanie narratora: może potrenujemy przy piwie Somersby lub Zatecky. Według mnie jak można porównywać sport, kulturę fizyczną do picia piwa przed telewizorem, gdzie alkohol szkodzi zdrowiu. Reklama została wyemitowana w trakcie filmu Titanic, który dozwolony jest od 12 roku życia. Nie chcę się czepiać ale skoro w Polsce nadal występuje problem alkoholu wśród młodzieży i dorosłych to zachęcanie do trenowania z piwem jest zupełnie absurdalne. Niestety nie zdążyłem zrobić jakiegokolwiek zdjęcia ale uznałem, że warto od razu to napisać bo nie wiem czy zostanie ta reklama jeszcze wyemitowana

Sprawę oczywiście przekazano ku dalszemu procedowaniu, opatrując ją sygnaturą KER/007/20.

Reakcja Komisji Etyki Reklamy

Do postępowania przystąpiła Żabka Polska sp. z o.o., której pełnomocnik – jak to zazwyczaj w odniesieniu do strony skarżonej wygląda – wytłumaczył, że w reklamie o nic złego nie chodzi. Pełnomocnik Żabki wskazał, że reklama spełnia wymogi reklamy etycznej, a także

nie stanowi zachęty do spożywania napojów alkoholowych przez osoby niepełnoletnie.

Reklama ma mieć charakter żartobliwy i prezentuje – co prawda w sposób karykaturalny i przejaskrawiony – prawdziwe relacje międzyludzkie. Celem reklamy jest takie wykorzystanie gry słów, żeby „mrugnąć okiem” do odbiorcy. Sama wypowiedziana przez lektora kwestia

na wszelki wypadek warto potrenować napojem piwnym/piwem

To jedynie żartobliwa gra słów. Chyba nie powinno to nikogo dziwić.

Sam zarzut emisji reklamy w przerwie filmu Titanic, który dozwolony jest od lat 12, również pozostaje nietrafiony, bowiem ustawa określająca prewencję alkoholową uznaje, iż można reklamować piwo poza przedziałem 6:00 a 20:00, niezależnie od tego, do kogo kierowany jest emitowany materiał.

Członkostwo w komisji KER – najlepsza, czy najgorsza praca?

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że w reklamie nie ma nic, co naruszałoby obowiązujące reguły w tym zakresie. I nie w tym nic dziwnego. Czytając jednak wywody obywateli, jak omawiana skarga do KER na reklamę Żabki, można uznać, że większość z nich powoduje jedynie uśmiech i częściej przybiera chyba formę żartu, a nie faktycznego oburzenia, determinującego konieczność reakcji uprawnionych organów.

Niemniej jednak możliwość zaskarżenia treści reklamy wydaje się być jak najbardziej konieczna. Na kilkanaście bezzasadnych wniosków, których rozpatrywanie jest stratą czasu, znajdzie się kilka takich, co do których odpowiednia reakcja jest wymagana.

Niezależne instytucje kontrolne są po prostu niezbędne i z tym – niezależnie od realiów – nie wolno się kłócić.