Miła niespodzianka na koncie? Sklep, w którym robiłeś zakupy przelał ci nagle jakieś pieniądze? Spokojnie, prawdopodobnie nie musisz mieć wyrzutów sumienia i tak ma być.
Internauta o pseudonimie Damian pisze na forum internetowym:
1 kwietnia robiłem małe zakupy w biedronce na kwotę 29.43zł. Chyba sama woda mineralna.
Patrzę na konto przed chwilą i mam zwrot od nich na tą samą kwotę.
Płatność była kartą (zawsze płacę kartą) i przeszła bez problemu.
Czemu nagle dostałem zwrot?
Typ operacji to: „TRANSAKCJA KARTĄ-ZWROT”
W tytule operacji jest tylko nr. mojej karty i dane biedronki
Podejrzewam, że w najbliższych dniach takich historii może być więcej. W tym wypadku jest to na szczęście historia z happy endem, ale jeszcze kilka dni wcześniej niektóre osoby pewnie mogły być pełne obaw – z konta znikało więcej pieniędzy, niż powinno. Na czym polega problem?
Winna awaria kart MasterCard
Zawinił wystawca kart – firma MasterCard i błąd tkwił po ich stronie. W trakcie dokonywania płatności kartą podczas zakupów opłata była pobierana podwójnie. Przeważnie takich rzeczy się nie zauważa bezpośrednio po zrobieniu zakupów, zwłaszcza, że z kont mogły znikać naprawdę małe kwoty.
Tak też było w przypadku internauty Damiana, który rzeczywiście zaobserwował na swoim koncie dwie operacje w rzeczonej Biedronce na kwotę 29,43 złotego. Natomiast na szczęście wystawca kart zdawał sobie sprawę z błędu i w trybie ekspresowym przystąpił do zwracania pieniędzy.
Sklep przelał pieniądze
Jeżeli więc mieliśmy okazję dokonywać zakupów za pomocą karty MasterCard w ostatnich dniach i rzeczywiście pojawiły się na naszym koncie nowe środki – nie ma powodu do obaw, Policja nie wpadnie do naszego domu, to tylko krekta rozliczeń ze znanym producentem kart kredytowych i debetowych.
Oczywiście nawet w sytuacji, w której taka korekta nie zostałaby dokonana, przysługuje nam prawo do przeprowadzenia procedury reklamacyjnej, a nawet dochodzenia swoich praw w sądzie.