Szpiegowo znowu polskie. Trzaskowski wszedł na Mokotów i zabrał Rosjanom to, co bezprawnie zajmowali

Dobre wiadomości Nieruchomości Zagranica Dołącz do dyskusji (1918)
Szpiegowo znowu polskie. Trzaskowski wszedł na Mokotów i zabrał Rosjanom to, co bezprawnie zajmowali

Na łamach Bezprawnika wielokrotnie opisywałem problem tzw. rosyjskich nieruchomości w Warszawie. W ostatnim czasie informowaliśmy was o zintensyfikowaniu działań prezydenta Warszawy, który w obliczu agresji Rosji na Ukrainę postanowił działać. W końcu granicę Polski przekroczyło już ponad 2 mln uchodźców, a w odebranych Rosjanom nieruchomościach władzę stolicy będą chciały zakwaterować szukających schronienia Ukraińców. Kompleks nieruchomości znajdujących się przy ul. Sobieskiego 100 został Rosjanom odebrany.

O problemach związanych z bezprawnie zajmowanymi przez Rosjan warszawskimi nieruchomościami informowaliśmy was jeszcze na długo przed rozpoczęciem wojny. Treść zapadłych przed laty, prawomocnych wyroków jednoznacznie wskazywała, że Rosjanie nadużywają polskiej gościnności. Przez lata władze stolice były bezradne. Każdą próbę odzyskania zaanektowanych przez Rosjan nieruchomości oraz lokali musiały konsultować z ministerstwem spraw zagranicznych. Resort starał się być niezwykle delikatny, gdyż istniało ryzyko, że w przypadku zbyt dużych nacisków Polska utraci dostęp do placówek dyplomatycznych, które znajdują się na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Jednak po wypowiedzeniu Ukrainie wojny władze stolicy przestały kalkulować. Prezydent m.st. Warszawy, Rafał Trzaskowski ogłosił, że kompleks nieruchomości znajdujący się przy ul. Sobieskiego 100 zostanie Rosji odebrany. Zapowiedziano również, że opuszczone przed laty budynki zostaną zaadaptowane oraz zmodernizowane, tak aby w przyszłości mogli w nich zamieszkać uchodźcy.

Zajmowane przez Rosjan nieruchomości znajdujące się w Warszawie przy ul. Sobieskiego 100 zostały odebrane

Dzisiaj, 11 kwietnia br. po wielu latach starań Warszawa odzyskała Szpiegowo, czyli kompleks nieruchomości znajdujących się przy ul. Sobieskiego 100. Prezydent m.st. Warszawy, Rafał Trzaskowski był dzisiaj na miejscu, a po południu za pośrednictwem Twittera potwierdził, że miasto w końcu odebrało nieruchomość:

Czynności komornicze rozpoczęły się przed południem. Na miejscu zjawili się przedstawiciele władz miasta, zastępy straży miejskiej oraz kilkunastu ochroniarzy. Obecność tych ostatnich była szeroko komentowana. Pewna duża stacja wskazywała nawet, że zostali wynajęci przez Rosjan, w celu utrudniania egzekucji. Na firmę ochroniarską wylała się fala hejtu i fałszywych oskarżeń. Okazało się, że zupełnie niesłusznie. Agencja Ochrony Salus przy Sobieskiego 100 zjawiła się dlatego, że ma podpisaną umowę z m.st. Warszawa. Ochroniarze mieli więc pomóc komornikowi w wykonywaniu czynności.

Podsumowując: to bardzo dobra informacja. Miasto w końcu dopięło swego i odzyskało należny mu od dawna teren. Czy lokale znajdujące się przy ul. Sobieskiego 100 zostaną oddane do użytku uchodźcom? Śmiem wątpić, przecież od dawna nikt tam nie mieszkał, a przed zakwaterowaniem kogokolwiek należałoby wykonać choćby najbardziej podstawowe prace remontowe.

Warszawa 1 – 0 Rosja. Sobieskiego 100 zostało odzyskane, ale wszyscy czekamy na Belwederską 49.