Kończy się Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem. Akcję tę koordynuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem odbywał się w Polsce już po raz 17. Adresatami tej corocznej akcji jest niestety bardzo liczne grono – Ministerstwo szacuje, że rocznie około 200 tys. ludzi pada w Polsce ofiarą przestępstw.
Gdzie uzyskać pomoc?
W akcji udział biorą sądy, prokuratury, jednostki policji, jednostki samorządu terytorialnego, samorządy zawodowe prawników oraz organizacje pozarządowe. Do końca tygodnia te właśnie instytucje będą udzielały bezpłatnych porad ofiarom przestępstw. Poza poradami stricte prawnymi, można liczyć też na porady psychologów.
Stała pomoc ofiarom przestępstw
Po zakończeniu Tygodnia problemy osób pokrzywdzonych bynajmniej nie znikną. Dlatego ministerstwo stawia też na stałą pomoc w ramach ośrodków pomocy. W ośrodkach tych pokrzywdzeni mają uzyskiwać niezbędną pomoc prawną, psychologiczną czy materialną. Ze względu na to, że na skutek przestępstw ofiary doznają nierzadko uszczerbku na zdrowiu, ośrodki współpracują z zakładami opieki zdrowotnej. Przykładem takiej współpracy jest Fundacja Ewy Błaszczyk Akogo? Ze środków funduszu powstanie druga klinika Budzik. Jej pacjentami są osoby dotknięte śpiączką, w większości ofiary wypadków drogowych. Ministerstwo planuje również uruchomić w najbliższym czasie telefoniczną Linię Pomocy Pokrzywdzonym.
Fundusz Sprawiedliwości
Przedsięwzięcia mające na celu pomoc osobom pokrzywdzonym przestępstwem finansowane są ze środków Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, jak brzmi jego pełna nazwa, pozyskuje środki z nawiązek zasądzanych od sprawców przestępstw. Minister Sprawiedliwości, który jest dysponentem Funduszu, przekazuje środki wyłonionym w drodze konkursów instytucjom świadczącym pomoc ofiarom przestępstw. Jak podaje ministerstwo na swej stronie internetowej, w 2018 r. z Funduszu wypłacono 25 mln zł. W 2019 r. – już 50 mln.
NIK krytycznie oceniał działalność Funduszu
Zeszłoroczny raport Najwyższej Izby Kontroli nie napawa optymizmem. Zdaniem NIK środki zgromadzone w Funduszu wydatkowane były przeważnie na pomoc materialną w związku z sytuacją niewynikającą bezpośrednio z bycia ofiarą przestępstwa. Ponadto zbyt dużo środków przeznaczono na pomoc ofiarom znęcania i niealimentacji, a po macoszemu potraktowano ofiary innych przestępstw. Niedostatecznie nadzorowano też prawidłowość i efektywność wypłat z Funduszu (z tych samych powodów niewypałem okazał się parę lat temu rządowy program nieodpłatnej pomocy prawnej). NIK zaleciła też zminimalizowanie biurokracji. O ile znaczące zwiększenie środków wypłacanych w tym roku z Funduszu jest zmianą na lepsze, o tyle czas pokaże, czy na lepsze zmieniła się efektywność wydatkowania publicznych pieniędzy.