Następne pół roku może być ważne dla osób, które chcą kupić mieszkanie

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Następne pół roku może być ważne dla osób, które chcą kupić mieszkanie

Spadki cen mieszkań są zapowiadane przez ekspertów już od dłuższego czasu. Teraz jednak zdaniem części analityków kluczowe może być najbliższe półrocze. Spadający popyt i sprzedaż mieszkań giełdowych deweloperów mają wskazywać na to, że w kolejnych kilku miesiącach będziemy świadkami znaczącego obniżenia stawek cen nieruchomości.

Znaczące spadki cen mieszkań coraz bardziej realne

Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy ceny nieruchomości zdążyły się ustabilizować; w niektórych miastach odnotowano nawet pewne spadki cen mieszkań (zwłaszcza tych najmniejszych), chociaż nie były one na tyle znaczące, aby zachęcić inwestorów do zwiększonych zakupów.

Jak informuje bankier.pl, eksperci zajmujący się rynkiem nieruchomości są jednak zdania, że znaczące spadki cen mieszkań w najbliższej przyszłości są coraz bardziej realne. Ma to mieć związek m.in. z załamaniem sprzedaży nieruchomości deweloperskich; jak wynika z danych rynekpierwotny.pl, w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2022 r. deweloperzy działający na siedmiu największych rynkach w Polsce zanotowali sprzedaż o 37 proc. niższą (jeśli chodzi o liczbę lokali) niż w analogicznym okresie zeszłego roku. I to właśnie zapaść sprzedaży nieruchomości z rynku pierwotnego może spowodować, że deweloperzy w końcu zdecydują się na znaczące obniżki stawek za metr kwadratowy. Do tej pory woleli kusić klientów różnymi promocjami – np. darmowym miejscem parkingowym czy komórką lokatorską.

Niestety, jest też inna możliwość. Deweloperzy mogą uciec się do innego rozwiązania – i zamiast obniżać stawki cen nieruchomości, mogą ograniczyć podaż mieszkań wystawionych na sprzedaż. Część sprzedawanych mieszkań może zostać czasowo wycofana z rynku; ponadto szykuje się też znaczące ograniczenie nowych inwestycji. Przy mniejszej liczbie nieruchomości w sprzedaży ryzyko nadpodaży mogłoby zostać zminimalizowane, a deweloperzy nie musieliby znacząco obniżać cen. Na razie jednak wciąż nie wiadomo, na który wariant się zdecydują; można przypuszczać, że do pewnego stopnia połączą obie opcje.

Na ewentualnych obniżkach nie wszyscy skorzystają

Warto jednocześnie pamiętać o tym, że nawet jeśli mieszkania faktycznie zaczną tanieć, to jest to dobra wiadomość przede wszystkim dla inwestorów. To oni dysponują odpowiednimi środkami, by zakupić nieruchomość. Osoby, które chcą kupić mieszkanie w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych często muszą zaciągnąć kredyt na zakup nieruchomości. Wiele osób nie ma natomiast w tym momencie odpowiedniej zdolności kredytowej – i prawdopodobnie jeszcze przez długi czas nic się w tej kwestii nie zmieni.