Drudzy, wykorzystują ten czas do nabicia większej kasy. Powstają kolejne listy wstydu czyli tych, którzy robią biznes z Rosjanami, jak gdyby nic się nie stało. I tłumaczą to swoją odpowiedzialnością za rosyjskich pracowników i klientów. Swoją listę wstydu przygotował Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Sprawdził ile podatku zostawiają w Polsce, a ile w Rosji, ci "społecznie odpowiedzialni".
Robią biznes z Rosjanami. Auchan i spółka
Sankcje spowodowały, że niektóre firmy, nie miały wyboru i musiały zamknąć biznesy, które prowadziły w Rosji lub z Rosjanami. Tak się stało w bankowości, energetyce czy high-tech. Wybór mieli ci, którzy zajmują się handlem detalicznym i produkcją. Większość zdecydowała się zakończyć działalność w Rosji. Mimo że putinowski reżim zagroził przejęciem ich własności i kradnie patenty. Firmy, które nie przerwały działalności swoich rosyjskich oddziałów, przejmują po konkurencji udziały w rynku i podnoszą marże. Duży popyt i mniejsza podaż, pozwala im w tej chwili więcej zarabiać. Ale, zdaniem ekspertów, to długo nie potrwa. Rosjan stać na coraz mniej. Zarobek stopnieje, a smród zostanie. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przyjrzał się przedsiębiorstwom, które podjęły decyzję o pozostaniu w Rosji.
"W naszej analizie poszliśmy o krok dalej i sprawdziliśmy jak wygląda praktyka podatkowa tych samych spółek na terenie Federacji Rosyjskiej. Logika wskazywałaby, że te same podmioty, które nie płacą podatku CIT w Polsce, nie będą płacić go w Rosji. W celu uzyskania jak największego globalnego zysku. Otóż nie. Przykładowo, Leroy Merlin w samym roku 2020 zapłacił w Rosji prawie trzy razy tyle podatku co przez 9 lat w Polsce. Auchan do rosyjskiego budżetu odprowadził w roku 2020 pięć razy większą kwotę niż do polskiego fiskusa w latach 2012-2021" mówi Kamila Sotomska, zastępczyni dyrektora Departamentu Prawa i Legislacji ZPP.
Lista wstydu
ZPP sprawdził przychody kontrolowanych firm w latach 2012-2020 oraz, ile podatku CIT w tym czasie w Polsce zapłaciły oraz jaki jest to procent ich przychodów. Macro Cash - 0,04 proc. przychodów. Auchan - 0,13 proc. AstraZeneca - 0,31 proc. Decathlon - 0,85 proc. Leroy Merlin - 0,97 proc.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
W 2020 roku Leroy Merlin zapłacił w Polsce ponad 23 mln USD podatku dochodowego. W Rosji 335 mln USD. Firma AstraZeneca podatku dochodowego za rok 2020 Polsce nie zapłaciła. W Rosji - 90 mln USD. Koncern Metro, do którego należy Macro Cash, zapłacił u nas w analizowanym roku ponad 4,7 mln USD, a w Rosji 193 mln USD. Jeśli chodzi o Auchan jest to analogicznie ponad 7,4 mln USD i 167 mln USD. A w przypadku firmy Schneider Electric, podatek dochodowy zapłacony w Polsce w 2020 roku, to ponad 2,4 mln USD. Przy 136 mln USD w Rosji.
Zdaniem autorów raportu ZPP tych różnic nie można wytłumaczyć tylko różnicą wynikającą z wielkości rynków.
Sponsorzy Putina
"Przedstawione w raporcie informacje są przypomnieniem, w jakiej skali firmy pozostające na rynku rosyjskim kontrybuują do budżetu tego państwa, m.in. płacąc korporacyjny podatek dochodowy. Tym samym stają się one sponsorami reżimu Władimira Putina. A pośrednio także prowadzonych w tej chwili działań wojennych. Abstrahując od aktualnego kontekstu zjawisko to po raz kolejny pokazuje, jak nieskuteczny jest polski system podatkowy. W szczególności w obszarze podatku płaconego przez spółki kapitałowe. Wielokrotnie podnosiliśmy tezę, że podatek CIT jest de facto dobrowolny. Gdyż jest płacony tylko przez te podmioty, które nie stosują optymalizacji podatkowych " uważa Jakub Bińkowski, członek zarządu i dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji ZPP.
Społeczna odpowiedzialność biznesu, to dziś bardzo modne hasło w świecie korporacji. Reakcja na wojnę w Ukrainie dla wielu z nich jest pierwszym poważnym sprawdzianem czy te słowa coś znaczą.
"Firmy lubią chwalić społeczną odpowiedzialnością biznesu, jednak realną wartość tych deklaracji poznajemy w chwilach próby, gdy trzeba wykazać się podstawową przyzwoitością" mówi Jakub Bińkowski.