Ile, od kogo i jak często. Dane z kont bankowych Polaków mają coraz bardziej interesować fiskusa

Finanse Państwo Dołącz do dyskusji
Ile, od kogo i jak często. Dane z kont bankowych Polaków mają coraz bardziej interesować fiskusa

Od 1 lipca 2022 r. naczelnicy urzędów skarbowych mogą łatwiej uzyskać dostęp do danych o rachunkach bankowych podatników. Pojawiają się doniesienia, że fiskus coraz częściej „zagląda” na konta bankowe Polaków, wykorzystując nowe uprawnienia. W związku z tym na działanie zdecydował się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Fiskus coraz częściej „zagląda” na konta bankowe

Zmiana przepisów spowodowała, że urząd skarbowy może sprawdzić konto bankowe. Banki są obecnie obowiązane do udzielania informacji naczelnikowi urzędu skarbowego m.in. na temat posiadanych lub współposiadanych rachunków bankowych (lub pełnomocnictw do dysponowania rachunkami bankowymi), liczby tych rachunków/pełnomocnictw, a także obrotów i stanów tych rachunków – i to ze szczegółowym uwzględnieniem wpływów, obciążeń, ich tytułów, a nawet – nadawców i odbiorców. Słowem – właściwie wszystkich informacji o rachunku bankowym. Oprócz tego banki muszą również ujawnić informacje dotyczące np. zawartych przez daną osobę umów kredytowych czy umów pożyczki.

Wcześniej obowiązek przekazywania informacji był związany jedynie z postępowaniem przygotowywaczym lub czynnościami wyjaśniającymi, dotyczącymi czynów popełnionych w zakresie działalności osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej. Problem polega na tym, że po 1 lipca dotyczy to również wszystkich osób fizycznych – czyli przeciętnych obywateli.

Teoretycznie niejednokrotnie MF i przedstawiciele rządu uspokajali, że udzielanie informacji na temat rachunków bankowych i pełnomocnictw na mocy nowego, zmienionego przepisu nie może mieć miejsca bez uzasadnionej przyczyny i bez powiązania z popełnionymi czynami, które są przedmiotem postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie osoby podejrzanej o popełnienie tych czynów. W praktyce jednak do RPO napływają doniesienia, że fiskus coraz częściej zagląda na konta bankowe Polaków – co mogłoby sugerować, że nowe uprawnienia są nadużywane. W związku z tym Rzecznik Praw Obywatelskich zdecydował się na interwencję – i wystąpił już do Ministra Finansów o informację, ile kontroli rachunków bankowych miało już miejsce od dnia 1 lipca 2022 r., czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów.

Odpowiedź minister finansów może rozwiać chociaż część wątpliwości, ale…

Tak szeroki zakres informacji, o których udostępnienie może wnioskować m.in. naczelnik urzędu skarbowego (wcześniej taki wniosek mogli złożyć jedynie szef KAS oraz naczelnik urzędu celno-skarbowego) wywołuje – co zresztą zrozumiałe – niepokój obywateli. Podanie liczby kontroli rachunków bankowych po wprowadzeniu nowych przepisów może pomóc rozstrzygnąć, czy fiskus – w porównaniu z poprzednimi latami – nie zaczął nagle znacznie częściej żądać danych o kontach bankowych Polaków. To z kolei pomoże ustalić, czy podejrzenia o nadużywaniu uprawnień faktycznie mają pokrycie w faktach. Z drugiej strony, nawet jeżeli okaże się, że liczba kontroli jest stosunkowo niewielka, to nadal nie do końca wiadomo, dlaczego rządzący zdecydowali się dać tak szeroki (i łatwiejszy) dostęp do danych o kontach obywateli – i jaki faktycznie był cel zmian. Oficjalny powód to chęć ujednolicenia i doprecyzowania uprawnień KAS; nie jest to jednak zbyt przekonujące tłumaczenie.