Leki, którymi można się odurzyć kupią tylko pełnoletni – i to maksymalnie jedno opakowanie. Oto nowe prawo farmaceutyczne.
Ostatnimi czasy dużo zmian ustawowych dotknęło nasze apteki. Nie tak dawno pisaliśmy przecież o tym, że bez recepty, od 15-go roku życia można kupić pigułki „dzień po”. Teraz, dla równowagi, dostępne bez problemu do niedawna leki, od 1 lipca 2015 kupi tylko ten, kto okaże dowód osobisty.
Mowa tu o takich produktach, które zawierają substancje psychoaktywne. Konkretna lista towarów nie została przedstawiona, jednak wprowadzona w życie ustawa o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw, wymienia 183 środki odurzające oraz 204 substancje psychotropowe.
W większości regulacja dotknie leków na przeziębienie czy kaszel. Wśród tych, które zawierają potencjalnie niebezpieczne substancje znajdują się między innymi takie znane specyfiki jak: Acodin, Acatar, Cirrus, Theraflu czy Gripex.
Na podstawie zmian w ustawie sprzedawać je mogą tylko apteki oraz punkty apteczne:
Obrót detaliczny produktami leczniczymi zawierającymi w składzie substancje o działaniu psychoaktywnym, określone w przepisach wydanych na podstawie ust. 5, posiadającymi kategorię dostępności „wydawane bez przepisu lekarza – OTC”, mogą prowadzić wyłącznie apteki ogólnodostępne i punkty apteczne.
Przepis nakłada na sprzedawcę obowiązek nie sprzedawania leków zawierających wymienione w ustawie substancje. Nawet jeżeli wylegitymowana osoba udowodni swoją pełnoletność, wciąż może nie otrzymać produktu, jeśli istnieje podejrzenie, że zostanie on użyty w celach pozamedycznych:
3. Farmaceuta i technik farmaceutyczny odmawia wydania produktu leczniczego, o którym mowa w ust. 1 lub 2, osobie, która nie ukończyła 18. roku życia, lub jeżeli uzna, że może on zostać wykorzystany w celach pozamedycznych lub spowodować zagrożenie dla zdrowia i życia.
Co więcej, kupując jeden ze specyfików z listy, będziemy musieli być poinformowani o tym, że zawiera on substancję psychoaktywną. Podany nam zostanie także sposób odpowiedniego dawkowania oraz informacje o możliwych zagrożeniach i działaniach niepożądanych.
Czy nowe regulacje sprawią, że młodzież zostanie odcięta od potencjalnych sposobów odurzania się za pomocą ogólnodostępnych środków? Pojawiają się głosy, że tego typu działania i otwarta lista substancji mogą jedynie podpowiedzieć które leki mogą stać się źródłem „niepożądanych” efektów ubocznych. Dodatkowo, całe rozporządzenie zdaje się być kontrastem w stosunku do dopuszczenia młodzieży do kupna i stosowanie pigułek „dzień po”.
Problemy z prawem farmaceutycznym, potrzebujesz pomocy prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Fot. tytułowa: shutterstock.com