Kaufland zamierza oferować usługi pocztowe we wszystkich swoich sklepach w Polsce. Sieć przekonuje, że taki rodzaj działalności cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony konsumentów. Nie da się przy tym ukryć, że Kaufland otwarty w niedziele stanowi kolejny w pełni zgodny z prawem wyłom w zakazie handlu.
Już niedługo wszystkie sklepy sieci Kaufland staną się placówkami pocztowymi
Po raz kolejny sieci handlowe robią coś, co nie śniło się Solidarności. Ustawodawca wprowadzając zakaz handlu w niedzielę zostawił bardzo szeroką furtkę. Zakaz nie obowiązuje w końcu w placówkach pocztowych. Wyłączenie opiera się przy tym o bardzo szeroką definicję takiej placówki znajdującą się w prawie pocztowym. Takie działanie nie stanowi tak naprawdę „obchodzenia zakazu”, lecz skorzystanie z dobrodziejstw obowiązującego w Polsce prawa.
Pionierem we wprowadzeniu usług pocztowych do oferty sieci kojarzonych raczej z normalnym handlem była Żabka. Z czasem dołączyły do niej kolejne przedsiębiorstwa. Teraz nadeszła pora na Kaufland. Sieć wydała w piątek komunikat prasowy, w myśl którego zamierza świadczyć usługi pocztowe we wszystkich swoich sklepach. Do tej pory były one dostępne w 100 marketach.
Kaufland podkreśla przy tym, że możliwość ta cieszyła się dużym zainteresowaniem ze strony klientów. W ciągu roku odebrali lub nadali oni we wspomnianych stu sklepach aż 71 tysięcy paczek. Sieć dostrzega przy tym wzrost popularności zakupów online w dobie epidemii. Warto zauważyć, że ten trend był dostrzegalny jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa.
Co ważniejsze, zgodnie z danymi przedstawionymi przez Kaufland, aż 74% konsumentów nawet po powrocie do normalności nie zamierza zmieniać częstotliwości swoich zakupów robionych przez internet. 10% wręcz zamierza robić to częściej. Gdzie zaś zakupy online, tam pojawiają się również paczki. Kaufland zapewnia przy tym, że takie rozwiązanie stanowi element uskutecznianej od dłuższego czasu koncepcji „one-stop shop”. Chodzi o zapewnienie klientom możliwie szerokiej palety usług i produktów ze strony najemców w jednym pasażu.
Kaufland otwarty w niedzielę to właściwie sposób na nadążenie za konkurencją – usługi pocztowe świadczy coraz więcej sieci handlowych
Komunikat prasowy sieci zawiera także bardzo istotną wzmiankę: „Na rynku handlowym obserwujemy tendencję uruchamiania tego typu działalności, która jednocześnie stwarza możliwość prowadzenia sprzedaży w niedziele niehandlowe”. Kaufland otwarty w niedziele stanowi w oczywisty sposób kolejny wyłom w ustawowym zakazie prowadzenia handlu tego dnia.
Co więcej, komunikat sieci sugeruje, że Kaufland najzwyczajniej w świecie nie chce pozostać w tyle za konkurencją. Być może już niedługo placówki pocztowe w sklepach poszczególnych sieci handlowych staną się normą a nie wyjątkiem. Takie rozwiązanie testowała już między innymi Biedronka oraz Intermarché, usługi pocztowe zobaczymy również w Polomarkecie.
Ocena takiego stanu rzeczy zależy oczywiście od oceny samego zakazu handlu w niedzielę przez poszczególne osoby. Z pewnością niezadowoleni będą czołowi obrońcy tej instytucji, z NSZZ „Solidarność” na czele. Może to skłonić ten związek zawodowy do zwiększenia nacisków na rządzących, by zakaz uszczelnić. Solidarność forsuje ostatnio koncepcję całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu w placówkach pocztowych.
Przeciwnicy zakazu handlu w niedzielę po prostu chcą móc robić zakupy w wybrany przez nich dzień tygodnia. Kaufland otwarty w niedziele to dla nich po prostu kolejny krok w stronę jakże pożądanej normalności. Według sondażu opublikowanego przez Forsal.pl w listopadzie zeszłego roku, za zniesieniem zakazu handlu w niedzielę jest aż 59 proc. Polaków.