W tym roku to nie zima, a mandat zaskoczy kierowców. Mandat za nieodśnieżony samochód zwala z nóg

Moto Dołącz do dyskusji
W tym roku to nie zima, a mandat zaskoczy kierowców. Mandat za nieodśnieżony samochód zwala z nóg

Nowe podwyżki mandatów dla kierowców wymiar niektórych kar zmieniły w naprawdę drakoński sposób. Oprócz wysokich kar za przekroczenie prędkości naprawdę sporo wyższą kwotę zapłacimy za nieodśnieżony samochód. W tym roku do odśnieżania trzeba będzie się naprawdę przyłożyć.

Mandat za nieodśnieżony samochód

Każdy, kto parkuje swój samochód na zewnątrz, wie, jak przykrym obowiązkiem jest poranne odśnieżanie samochodu. W pośpiechu często skupiamy się tylko na odśnieżeniu strategicznych punktów, pozostawiając inne części nienaruszone. To błąd i to, jak się okazuje, dość kosztowny. Nowelizacja przepisów o ruchu drogowym zmieniła wymiar maksymalnej kary, jaką można otrzymać za nieodśnieżony samochód. Chodzi o art. 66 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który mówi, że: „pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy”. Naruszenie tego przepisu zagrożone jest mandatem wynoszącym od 20 do 3000 zł.

Mandat za nieodśnieżony samochód możemy otrzymać zarówno w sytuacji, gdy pozostawiamy na samochodzie zalegający śnieg, który jest następnie wywiewany w czasie jazdy oraz wtedy, gdy samochód jest odśnieżony niedokładnie. Kiedy śnieg zalega np. na bocznych lusterkach, lampach, szybach albo na tablicy rejestracyjnej. Oczywiście bezdyskusyjnie mandat otrzymamy również za jazdę całkowicie zaśnieżonym samochodem, w którym odśnieżyliśmy tylko małe okienko na przedniej szybie.

Warto pamiętać, że zgodnie z brzmieniem przepisu kara grozi nie tylko za zalegający na samochodzie śnieg, ale właściwie również za brud i błoto. Jeżeli z powodu zalegającego na samochodzie brudu nie da się odczytać tablicy rejestracyjnej, są pobrudzone lusterka albo szyby to taka sytuacja również może spowodować otrzymanie mandaty, nawet w najwyższej przewidzianej wysokości.

Nie tylko za śnieg, ale również za sposób odśnieżania

Na koniec warto przypomnieć, że nie tylko zalegający śnieg może sprowadzić na nas karę. Ważny jest również sposób, w jaki odśnieżamy samochód. Za odśnieżanie na włączonym silniku, szczególnie w terenie zabudowanym, również grozi mandat. Za takie wykroczenie możemy otrzymać karę w wysokości do 300 zł.