Kasy samoobsługowe we wszystkich dużych Biedronkach, Lidlach czy Carrefourach? Tego chce poseł PiS

Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji (314)
Kasy samoobsługowe we wszystkich dużych Biedronkach, Lidlach czy Carrefourach? Tego chce poseł PiS

Poseł PiS, Artur Szałabawka, proponuje obowiązek montowania kas samoobsługowych we wszystkich dużych sklepach. Ma to być lekarstwo na nie zawsze otwarte kasy i kolejki. Oczywiście producenci tego typu urządzeń, w przeciwieństwie do przedstawicieli sektora handlu, chwalą pomysł i zacierają ręce.

Obowiązek montowania kas samoobsługowych

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka w swojej interpelacji poselskiej zapytał Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii o ewentualną możliwość wprowadzenia pewnego wymogu. Chodzi o obowiązek montowania kas samoobsługowych, który znacznie ułatwiłby robienie zakupów — opisuje serwis Wiadomości Handlowe. Jak wskazuje poseł,

Wielkopowierzchniowe placówki handlowe, chcąc udrożnić kolejki przed kasami, wprowadzają możliwość korzystania z kas samoobsługowych. Ten rodzaj kas jest szczególnie ceniony przez osoby z mniejszą ilością zakupów lub klientów, którym zależy na czasie

Pomimo że takie rozwiązanie stosowane jest coraz częściej, to w dalszym ciągu istnieje wiele sklepów, w których takich udogodnień po prostu nie ma, a nawet nie są w ogóle planowane.

W związku z takim stanem rzeczy, poseł Szałabawka zapytał resort o ewentualną możliwość wprowadzenia obowiązku montowania kas samoobsługowych w zależności od wielkości sklepu. Oczywiście chodziłoby o największe placówki handlowe. Resort jeszcze nie odpowiedział na interpelację.

Producenci kas samoobsługowych już zacierają ręce

Źródłowy serwis usiłował skontaktować się z biurem poselskim posła, ale z uwagi na trwającą kampanię wyborczą nie udało się tego dokonać. Zapytano jednak Macieja Wojciechowicza z przedsiębiorstwa Viman, które produkuje kasy samoobsługowe. Jego wypowiedź chyba nikogo nie zdziwi

Popieram postulat. Cieszę się, że kolejne osoby dostrzegają zalety tych urządzeń i mam nadzieję, że ministerstwo skorzysta z podsuniętego pomysłu

Oczywiście przedstawiciele sektora handlu nie cieszą się aż tak bardzo z pomysłu. Wskazuje się, że takie rozwiązania powinny być osiągane potrzebami rynku, a nie przymusem prawnym.

Kasy samoobsługowe pojawiają się coraz częściej, ale w dalszym ciągu są domeną jedynie największych sklepów. Rozwiązanie jest funkcjonalne, a fakt, iż Polska jest krajem bezgotówkowym i niemal wszędzie można płacić kartą, jedynie ułatwia wdrażanie tego typu rozwiązań. A co z pracownikami? Wielu z nich cieszy się z bezobsługowych kas, bo jest to znacznie odciążenie pracowników.