Publiczne przychodnie pobierają opłaty za niektóre usługi
Publiczne przychodnie zwykle kojarzą się z wizytami u lekarzy i badaniami realizowanymi w ramach ubezpieczenia w Narodowym Funduszu Zdrowia. Wybrane z nich świadczą jednak także odpłatne usługi.
Dotyczy to przede wszystkim różnego rodzaju badań wykonywanych w takiej sytuacji bez kolejki i bez skierowania. Jako podatnikom ubezpieczonym w NFZ-cie może się nam to nie podobać. Tak jednak coraz częściej się dzieje.
Ceny odpłatnych badań w publicznych przychodniach mogą być znacznie niższe
Ceny badań w takich miejscach są nierzadko znacząco niższe aniżeli w prywatnych przychodniach. Jako przykład wskażmy tu ofertę Wojewódzkiego Zespołu Specjalistycznego w Rzeszowie. To przychodnia publiczna, w której można zrobić odpłatnie badania bez kolejki i bez skierowania.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Na przykład badanie na witaminę D3 kosztuje w niej 46 zł. Z kolei w popularnej w tym mieście prywatnej przychodni LUX MED zapłacimy za nie aż 322 zł. Jak widać, w tym przypadku różnica jest ogromna. Podobne przykłady można by mnożyć. Oto np. w WZS popularną morfologię zrobimy za 14 zł, a w przychodni LUX MED za 27 zł.
Niższe ceny wynikają z dofinansowywania z NFZ-etu
Jak można przypuszczać, dużo niższe ceny odpłatnych badań w przychodniach publicznych wynikają z tego, że ich główną działalność finansuje NFZ. A prywatne usługi są wykonywane w nich niejako przy okazji tych, których koszty pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia.
Mimo że publiczne przychodnie często kojarzą się z niższą jakością ich oferty, wykonywane w nich badania zwykle realizowane są bardzo rzetelnie. Wynika to chociażby z tego, że mogą one dysponować bardzo kosztownym sprzętem, który nie zawsze jest w posiadaniu prywatnych firm.
Odpłatne badania można wykonać jedynie w niektórych publicznych przychodniach
Publiczne przychodnie możemy podzielić na takie, które wykonują odpłatne badania, i takie, które się tym nie zajmują. Bez wątpienia tych pierwszych jest zdecydowana mniejszość. O te kwestie najłatwiej pytać w interesujących nas miejscach.
Ponadto informacje w tej sprawie można także uzyskać w poszczególnych oddziałach NFZ-etu. Rzecz jasna, nie dlatego, że jako instytucja chwali się on tym, że w publicznych przychodniach coraz częściej płaci się badania.
Otóż do lokalnych oddziałów NFZ-etu zgłaszają się z tymi kwestiami pacjenci żądający wyjaśnienia takich praktyk. Niestety, są one w pełni legalne. Publiczne przychodnie mają prawo pobierać od nas opłaty za niektóre usługi.