W przypominającej coraz bardziej komedię polskiej wojnie kulturowej czas na kolejny rozdział. Tym razem chodzi o… jedzenie kremówek na czas. Lokalny przedsiębiorca spod Wadowic chce zorganizować taki konkurs na rynku z okazji setnej rocznicy urodzin Karola Wojtyły. Ulubiony przysmak papieża to jednak dla niektórych mieszkańców świętość, która nie powinna być szargana rywalizacją w obżarstwie.
Jedzenie kremówek na czas w Wadowicach
Konkurs jedzenia kremówek na czas ma się odbyć 25 sierpnia na rynku w Wadowicach. „100-lecie urodzin Karola Wojtyły jest rokiem szczególnym dla Gminy Wadowice, organizacja takiej imprezy dla mieszkańców będzie wspaniałą okazją do świętowania tego okresu”, zapowiadają organizatorzy. I zapraszają do udziału w rywalizacji w kilku dyscyplinach: jedzenie kremówek na czas, jedzenie kremówek na ilość i zawody rodzinne w tymże pałaszowaniu.
Impreza ma mieć zabezpieczenie medyczne. Każdy jej uczestnik musi przed konsumpcją podpisać oświadczenie, w którym informuje że bierze udział w konkursie na własne ryzyko i własną odpowiedzialność. „Na czas zawodów każdy Uczestnik otrzyma 1 butelkę wody, jednak niedozwolone jest moczenie kremówek w jakimkolwiek płynie przed ich konsumpcją”, czytamy w regulaminie wydarzenia.
Obraza uczuć religijnych?
O tym, że wokół tej imprezy zrobiła się już lokalna afera, pisze na swojej stronie portal wadowice.naszemiasto.pl. Dziennikarze rozmawiali z mieszkańcami Wadowic, którzy są mocno podzieleni w tej sprawie. Jedni cieszą się, że ktoś wpadł na pomysł takiej nietypowej promocji miasta. Inni uważają, że takie zawody w obżarstwie to po prostu obciach. Ale jest też trzecia grupa – to osoby o konserwatywnych poglądach, którzy uważają że jedzenie kremówek na czas to szarganie świętości. W tle jest bowiem postać najbardziej znanego wadowiczanina – świętego Jana Pawła II.
Już pojawiają się zapowiedzi, że jeżeli impreza dojdzie do skutku, powiadomiona zostanie o niej policja. W grę będzie tu wchodzić obraza uczuć religijnych, której wyrazem miałoby być popełnianie grzechu nieumiarkowania w jedzeniu i piciu na ulubionym smakołyku świętego. I to zresztą nie będzie w Wadowicach nowość. Jak pisze portal wadowice.naszemiasto.pl, w 2018 roku do prokuratury trafiła sprawa tortu z wizerunkiem Jana Pawła II, który został publicznie pokrojony w jego 98. urodziny. „Zjedzenie papieża” oburzyło część mieszkańców, którzy niezwłocznie powiadomili o tym śledczych.
Afera godna sezonu ogórkowego
Mamy w ostatnim czasie cały wysyp rzekomych obraz uczuć religijnych. Pamiętamy przecież sprzed kilku dni policyjny areszt za tęczową flagę zatkniętą między innymi na pomniku Jezusa Chrystusa w stolicy. Niedawno policjanci spisali też grupę młodych ludzi za tę samą flagę umieszczoną w Krakowie na pomniku… Smoka Wawelskiego. Tu jednak prawdopodobnie obędzie się bez konsekwencji. Jedzenie kremówek na czas może być kolejną okazją do gorzkiego (choć też słodkiego jak krem) śmiechu, którego w Polsce, jak widać, wciąż nie mamy dość.