Czarny Piątek – czas, kiedy sklepy z elektroniką, odzieżą i kosmetykami pękają w szwach od promocji. Jednak od kilku lat w Polsce to wyjątkowe święto zakupów przyciąga także uwagę… nabywców nieruchomości. Jakie trendy dominowały przy tegorocznym „Black Friday” w branży deweloperskiej i czy naprawdę można liczyć na wyjątkowe okazje?
Gdy dostępność kredytów hipotecznych jest ograniczona, a rynek nieruchomości zmaga się z wyzwaniami, deweloperzy muszą być bardziej kreatywni niż kiedykolwiek. Zniżki na mieszkania, elastyczne harmonogramy płatności, a nawet atrakcyjne dodatki – to tylko niektóre z narzędzi, które mają przyciągnąć klientów w okresie promocyjnym.
Jak podkreśla Anna Kochańska, prezes Primse.com, Black Friday to doskonała okazja dla deweloperów, by nie tylko zwiększyć sprzedaż, ale i zaprezentować swoje inwestycje. Rabaty, darmowe miejsca parkingowe czy systemy SMART do mieszkań stają się realną wartością dodaną, która przyciąga zarówno młodych kupujących, jak i inwestorów.
Jakie promocje oferują deweloperzy?
Najbardziej zauważalnym elementem promocji są oczywiście zniżki na mieszkania. W tegorocznej ofercie rabaty sięgają nawet 20% – co oznacza oszczędności rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych na jednym lokalu. Dla porównania, standardowe promocje na rynku pierwotnym rzadko przekraczają 5-10%, więc tak duże obniżki wprowadzają element rywalizacji między deweloperami.
Oprócz zniżek cenowych popularne są programy płatności 10/90, gdzie klient wpłaca zaledwie 10% wartości mieszkania przy podpisaniu umowy, a resztę przy odbiorze kluczy. To rozwiązanie pozwala kupującym zyskać czas na skompletowanie środków lub uzyskanie kredytu, jednocześnie minimalizując ryzyko finansowe.
BLACK FRIDAY W MEDIA EXPERT [Reklama]
Teraz za 1899 złotych! Pralka SAMSUNG WW90DG6U25LEU4 AI Control EcoBubble 9kg 1400 obr. Warto jednak wczytać się w warunki sprzedaży ratalnej, ponieważ do uzyskania jest jeszcze niższa cena – 1772,40 zł. Dwie raty spłaca Media Expert. [Zobacz ofertę]
Bonusy, które robią różnicę
W 2024 roku deweloperzy coraz częściej stawiają na wartość dodaną. Gratisowe miejsca postojowe w garażach podziemnych, zniżki na komórki lokatorskie czy bony na sprzęt RTV i AGD to tylko niektóre z ofert. Deweloperzy zaczynają także wprowadzać opcje współpracy z firmami zajmującymi się najmem, co ma szczególne znaczenie dla inwestorów planujących wynajem lokalu.
Jednym z bardziej spektakularnych dodatków jest voucher na wakacje o wartości do 30 000 zł – oferta, która może zaważyć na decyzji klienta w sytuacji, gdy inwestycje są do siebie zbliżone pod względem ceny i lokalizacji.
– W historii mieliśmy już przypadki, kiedy do zakupu mieszkania dołączane było nowe auto. Na razie nie mamy aż tak spektakularnych przykładów, ale np. jeden z deweloperów oferuje przy zakupie voucher na wczasy o wartości do 30 000 zł, mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse
Czy warto skorzystać z okazji?
Promocje na mieszkania to nie tylko oszczędność na etapie zakupu, ale także niższy kredyt hipoteczny, a co za tym idzie – niższe miesięczne raty. Przy stałym oprocentowaniu oszczędności mogą sięgnąć nawet kilkunastu tysięcy złotych w ciągu pierwszych kilku lat spłaty. Dla osób kupujących mieszkania inwestycyjne elastyczne harmonogramy płatności i dodatki w postaci bonów mogą znacząco poprawić rentowność inwestycji.
Warto jednak pamiętać, że promocje mają także swoje ograniczenia. Najlepsze oferty często dotyczą mieszkań z większym metrażem lub w mniej popularnych lokalizacjach. Dlatego przed podjęciem decyzji należy dokładnie przeanalizować oferty i zastanowić się, czy rzeczywiście odpowiadają naszym potrzebom.
Black Friday na rynku nieruchomości: przyszłość czy chwilowy trend?
Eksperci są zgodni – promocje w stylu Black Friday stają się coraz ważniejszym narzędziem w strategiach marketingowych deweloperów. W obliczu rosnącej konkurencji i spowolnienia na rynku nieruchomości, kreatywność w przyciąganiu klientów będzie tylko zyskiwać na znaczeniu. Z drugiej strony warto jednak pamiętać, że to jest specyficzny czas w branży nieruchomości. Choć niektórzy deweloperzy próbują jeszcze robić dobrą minę do złej gry, to sprzedaż mieszkań jest kiepska, a budujący je coraz częściej muszą sięgać po różne zabiegi promocyjne lub nawet realne promocje. Może się więc okazać, że promocja na black friday za pół roku dalej będzie dość wygórowaną stawką.