W okresie świątecznym, zakupy prezentów stają się kluczowym elementem przygotowań. Z badania przeprowadzonego przez VeloBank wynika, że 88% z nas planuje w tym roku obdarować bliskich prezentami.
Badanie to pozwoliło na wyodrębnienie czterech unikatowych typów „Mikołajów”, czyli osób obdarowujących, na podstawie ich strategii zakupowych i psychologicznych podejść do wyboru prezentów. Ciekawym odkryciem jest to, że 68% badanych uważa, iż warto zwracać uwagę na ekologię przy wyborze prezentów. Technologia również odgrywa znaczącą rolę, z 86% Zielonych Mikołajów robiących zakupy online.
Cztery typy Mikołajów według VeloBanku
- Zielony Mikołaj – Najpopularniejszy wśród Polaków, stanowi 38% badanych. Charakteryzuje się starannym doborem prezentów, zwracając uwagę na zainteresowania obdarowywanej osoby. Preferuje zakupy online i zaczyna je z wyprzedzeniem, często korzystając z promocji.
- Niebieski Mikołaj – Reprezentowany przez 30% badanych. Podchodzi do wyboru prezentów z uwagą, stawiając na jedną, przemyślaną rzecz. Ważna jest dla niego użyteczność prezentu. Preferuje zakupy internetowe oraz galerie handlowe, a zakupy rozpoczyna 2-3 tygodnie przed świętami.
- Czerwony Mikołaj – Stanowi 20% uczestników badania. Obdarowuje jednym, ale wartościowym i drogim prezentem. Jakość jest dla niego ważniejsza niż opakowanie. Planuje zakupy z 1-2 miesięcznym wyprzedzeniem.
- Żółty Mikołaj – Najrzadszy typ, nieprzewidywalny i spontaniczny. Jego prezenty są kreatywne i często zaskakujące, kupowane zarówno online, jak i na jarmarkach. Stawia na prezenty z duszą, dopasowane do preferencji obdarowywanej osoby.
Spokojnie, jest też infografika z logo banku
Badanie ujawnia, że większość obdarowujących (63%) zapakuje prezenty samodzielnie, przywiązując do tego dużą wagę. Co trzeci planuje wydać od 300 do 600 zł, a co czwarty od 600 do 1000 zł na prezenty. Zdrowie, hobby, odpoczynek i zabawki to najpopularniejsze kategorie prezentów. Oczywiście co badanie, to inny wynik. Dopiero co kilka dni temu pisałem, że większość Polaków pod choinką położy prezenty do 1000 złotych. Skoro już dzielimy się około bożonarodzeniowymi ciekawostkami, to przypominam też tekst, z którego wynika, że Polakom nie chce się robić Wigilii, zamawiają gotowy catering. A potem płacz „że nie ma ducha Świąt”.
Ja najbardziej widzę się w drużynie niebieskiej, a wy?