Dziedziczeniu podlega ogół praw i obowiązków majątkowych przysługujących zmarłej osobie. Są jednak pewne wyjątki wyłączone spod dziedziczenia. Chodzi tu na przykład o prawo dożywocia czy prawo do alimentów. A czy przepisy pozwalają na dziedziczenie rent i emerytur?
W skład masy spadkowej wchodzą zarówno aktywa jak i pasywa. Aby jednak można było uznać, że podlegają one dziedziczeniu, muszą spełniać cztery cechy: mieć charakter cywilnoprawny, majątkowy, nie mieć ścisłego związku z osobą zmarłą i nie przechodzić na oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami.
Tym samym przedmioty materialne nie są jedynym, co wchodzi w skład spadku. Oprócz nich wymienić można liczne obowiązki takie jak długi, niezapłacone zobowiązania podatkowe czy koszty pogrzebu. W skład masy spadkowej wchodzą także niematerialne aktywa takie jak chociażby autorskie prawo majątkowe czy prawo do pobrania nadpłaty podatku. Intuicyjnie może się więc wydawać, że dziedziczenie rent i emerytur jest możliwe. A co na to przepisy?
Dziedziczenie rent i emerytur – tak, ale na konkretnych zasadach
Przepisy przewidują pewne ograniczenia, które sprawiają, że świadczenia te nie wejdą do ogólnej masy spadkowej, a więc nie będą przysługiwać na zasadach wyznaczanych przez dziedziczenie ustawowe czy testamentowe. Dziedziczenie rent i emerytur ograniczone jest bowiem do konkretnej wysokości, a przede wszystkim – dostępne jest tylko dla określonych osób.
Tak więc uprawnionym do pobierania emerytury po zmarłym będzie jego małżonek, a nawet była żona czy mąż, jeśli przysługiwało mu uprawnienie alimentacyjne od spadkodawcy. Warunkiem dziedziczenia emerytury jest jednak ukończenie 50. roku życia w chwili śmierci zmarłego. Co więcej, takie świadczenie emerytalne nie będzie przysługiwać w pełnej wysokości, a będzie stanowić 85% emerytury wypłacanej za życia współmałżonka.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że jeśli spadkobierca nie spełnia warunków pozwalających na dziedziczenie rent i emerytur, ma jeszcze jedną możliwość – złożenie wniosku o okresową rentę rodzinną. Może otrzymać ją jednak tylko w sytuacji braku dochodu.
Dziedziczenie renty rodzinnej
Szerszy krąg uprawnionych obowiązuje w przypadku renty rodzinnej. Może ją otrzymać nie tylko małżonek zmarłego, ale także jego dzieci (w tym te przysposobione) oraz rodzice zmarłego (w tym także ojczym, macocha czy rodzice adopcyjni). Dziedziczyć rentę będą mogły także przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci zmarłego, z wyłączeniem tych przyjętych w ramach rodziny zastępczej czy rodzinnego domu dziecka. Jeśli chodzi o wysokość świadczenia dziedziczenie rent i emerytur przebiega na tych samych zasadach – również w przypadku renty uprawnieni otrzymają więc 85% świadczenia przysługującego zmarłemu za jego życia.
To jednak nie jedyny warunek, jaki należy spełnić. Przepisy uzależniają możliwość otrzymania renty po zmarłym od pobierania konkretnych świadczeń lub sytuacji życiowej. W związku z tym rentę mogą otrzymać tylko osoby, które:
- Posiadały prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy w chwili śmierci spadkodawcy
- Pobierały zasiłek przedemerytalny, świadczenie przedemerytalne lub nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w chwili śmierci spadkodawcy
- Są niezdolne do pracy
- Są wdową lub wdowcem i wychowują jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnionego do renty po spadkodawcy.
A co z niepobranymi świadczeniami?
Na koniec warto jeszcze poruszyć kwestię niepobranych świadczeń. Zgodnie z przepisami w sytuacji, gdy zmarły nie pobrał przysługującego mu świadczenia, mogą otrzymać je członkowie rodziny. W pierwszej kolejności takie świadczenie będzie przysługiwać współmałżonkowi lub dzieciom zmarłego prowadzącym z nim gospodarstwo domowe. Jeśli nie ma uprawnionych w tej kategorii, prawo do żądania zaległego świadczenia przejdzie na współmałżonka i dzieci zmarłego, które wspólnego gospodarstwa ze zmarłym nie prowadziły. Jeśli i takich uprawnionych nie ma, żądać zaległego świadczenia mogą inni członkowie rodziny uprawnieni do renty po zmarłym, a także osoby, na których utrzymaniu pozostawał spadkodawca.