Polacy wyrażają silne poparcie dla wprowadzenia lekcji z wiedzy ekonomicznej do systemu edukacji. 86 proc. respondentów opowiada się za takim rozwiązaniem. Entuzjazm ten jest szczególnie widoczny wśród osób starszych (93 proc. wśród osób powyżej 55 roku życia) oraz osób z wyższym wykształceniem (91 proc.).
Największe poparcie dla edukacji finansowej w szkołach wykazują osoby, które uważają się za dobrze zorientowane w temacie finansów, a nie te, których wiedza w tym obszarze jest ograniczona. Tymczasem zrozumienie podstaw ekonomii jest kluczowe w codziennym życiu. Braki mogą doprowadzić do poważnych kłopotów finansowych.
Obecny stan wiedzy finansowej w Polsce
Ponad połowa Polaków twierdzi, że wiedza finansowa jest przydatna, jednak obecnie tylko 46 proc. potrafi obliczyć oprocentowanie lokaty bankowej. Niepokojący jest fakt, że 42 proc. respondentów nie zdaje sobie sprawy z tego, że posiadanie karty kredytowej wiąże się ze zobowiązaniem pieniężnym. Ponadto 22 proc. Polaków uważa, że drukowanie pieniędzy jest rozwiązaniem na braki w budżecie państwa.
Z badań wynika, że osoby starsze lepiej orientują się w kwestiach finansowych niż młodsze pokolenia. To z jednej strony cieszy, a z drugiej – jest dowodem na lukę w edukacji finansowej młodych.
Wizja poprawy wiedzy o finansach
W celu zagwarantowania, że wiedza przekazana dzieciom i młodzieży będzie merytoryczna i naszpikowana teorią połączoną z praktyką do edukacji finansowej trzeba podejść systemowo. Najlepiej poprzez wprowadzenie takiego przedmiotu do szkół w ramach obowiązkowych lekcji na temat ekonomii i finansów.
Nauczyciele prowadzący tego typu zajęcia powinni być dobrze do nich przygotowani. W innym wypadku łatwo potraktować temat powierzchownie i z teoretycznie interesujących lekcji zrobić nudne wykłady. Nieatrakcyjnie podanej treści uczniowie nie będą potrafili zastosować w praktyce. W rezultacie niewłaściwie poprowadzona edukacja finansowa może zniechęcić zamiast zachęcić młodzież do pogłębiania wiedzy w tym temacie.
Nie jest aż tak źle, ale może być lepiej
Badanie przeprowadzone na początku stycznia na panelu Ariadna ujawniło, że wiedza Polaków o finansach jest niewystarczająca. Lecz co optymistyczne – zainteresowanie Polaków tą tematyką rośnie.
Niecała połowa badanych postrzega wiedzę finansową jako interesującą. Tak wskazało 43 proc. badanych, podczas gdy jeszcze 15 lat temu było to zaledwie 27 proc. Nieco częściej mężczyźni niż kobiety uważają, że wiedza finansowa przydałaby im się w codziennym życiu.
Wyraźnie rysuje się w tym wszystkim potrzeba dalszej edukacji, zwłaszcza młodych ludzi, którzy są mniej świadomi zagrożeń i możliwości finansowych. Odpowiednio poprowadzona edukacja finansowa może zwiększyć świadomość ekonomiczną i co za tym idzie – przyczynić się do podejmowania bardziej odpowiedzialnych decyzji finansowych w dorosłym życiu.