Jak podkreśla Robert Zakrzewski, dyrektor CKE, cyfryzacja to priorytet, który ma zrewolucjonizować sposób przeprowadzania i sprawdzania egzaminów. Kluczowym celem jest stworzenie systemu niezawodnego i dostosowanego do potrzeb zarówno egzaminatorów, jak i uczniów.
Wdrożenie cyfrowego oceniania egzaminów wymaga nie tylko opracowania zaawansowanego systemu, ale także odpowiedniego przeszkolenia egzaminatorów. Dotychczas przeszkolono część z nich, szkolenia dla nowych kandydatów trwają. Bo bez rzetelnego przygotowania kadry do zmian nie da się ich płynnie wprowadzić.
Proces sprawdzania prac pozostanie hybrydowy – oprócz pytań zamkniętych wciąż istotną rolę będą odgrywały pytania otwarte wymagające oceny człowieka. Dyrektor CKE zaznacza, że człowiek – zarówno ten sprawdzający, jak i zdający – pozostanie najważniejszym elementem całego procesu. Dlatego, spokojnie, przynajmniej na razie technologia nie pozbawi egzaminatorów pracy.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Ambicją CKE jest przejście na w pełni cyfrowy system przeprowadzania egzaminów
Co oznaczałoby przejście na w pełni cyfrowy system egzaminowania? To, że młodzież pisałaby egzaminy na komputerach, a wyniki byłyby dostępne niemal natychmiast. Takie rozwiązanie pozwoliłoby zaoszczędzić czas i pieniądze potrzebne na logistykę, w tym na transport i przechowywanie arkuszy.
Wdrożenie tego systemu to bardzo ambitny plan i z racji jego rozległości wymagający czasu. Prawdopodobnie upłynie jeszcze wiele lat przygotowań oraz inwestycji w infrastrukturę i sprzęt w szkołach. CKE musi najpierw stawić czoła szeregowi wyzwań, przede wszystkim musi zagwarantować niezawodność systemu i zminimalizować ryzyko błędów.
Dyrektor Zakrzewski zapowiada, że harmonogramy kolejnych lat będą uwzględniały możliwości optymalizacji, także w kontekście dostosowania terminów wydawania świadectw maturalnych do potrzeb uczelni zagranicznych. Planowana cyfryzacja ma nie tylko usprawnić proces egzaminacyjny, ale także podnieść jego jakość i zadowolenie użytkowników – uczniów i egzaminatorów.
Zanim system ruszy, trzeba upewnić się, że nikomu nic nie grozi
Aby zapewnić bezpieczeństwo cyfrowego systemu egzaminacyjnego, CKE wdraża:
- szyfrowanie danych i zabezpieczenie serwerów,
- wieloetapową weryfikację tożsamości użytkowników,
- monitoring systemu w czasie rzeczywistym.
Na oszustwa również lepiej być przygotowanym. Mogą one obejmować:
- próby ingerencji w system informatyczny przez hakerów,
- korzystanie z niedozwolonych narzędzi podczas egzaminu,
- manipulowanie wynikami przy użyciu zewnętrznego oprogramowania.
Mimo trudności wizja w pełni cyfrowych egzaminów staje się coraz bardziej realna.