Za błędy lekarskie nie raz były wypłacane wysokie kwoty zadośćuczynienia. Warto być świadomym z jakiego tytułu należą się pieniądze, jeśli zabiegi medyczne nie zostały przeprowadzone zgodnie ze sztuką.
Wiele osób przy różnego rodzaju pomniejszych dolegliwościach postanawia albo je „rozchodzić”, albo poczekać aż same przejdą lub po prostu się do nich przyzwyczają. Zdarza się jednak, że pozornie niewielkie bóle mogą przerodzić się w poważne schorzenia. Co więcej, warto zastanowić się czy u podstaw ich pochodzenia nie znajduje się źle wykonany zabieg podczas wizyty w szpitalu kilka miesięcy wcześniej.
Jeśli, tak jak w powyższym założeniu, odczuwamy problemy zdrowotne z opóźnieniem, nic nie stoi na przeszkodzie żeby wciąż starać się o odszkodowanie. W końcu jeśli po operacji zatok przynosowych dopiero po kilku tygodniach zauważymy problemy ze wzrokiem, nie oznacza to, że muszą one pochodzić z czynników niezwiązanych z zabiegiem. W związku z istnieniem możliwości takich opóźnionych reakcji, na złożenie wniosku mamy aż trzy lata od potencjalnie popełnionego błędu, który mógł skutkować dalszymi dolegliwościami.
Najważniejsze przy staraniu się o odszkodowania czy też trwałą rentę jest zebranie odpowiedniej dokumentacji. Należy przede wszystkim odnaleźć wypis ze szpitala oraz inne zaświadczenia o wykonanym zabiegu. Pomogą także informacje od lekarzy na temat stanu zdrowia, otrzymywane przy kolejnych wizytach kontrolnych. Najlepiej oczywiście przedstawiać pełną historię choroby i praktycznie każdy dokument, który otrzymaliśmy na drodze leczenia. Do tego, aby ustalić kwotę roszczeń, warto zgromadzić wszelkie paragony, bilety za dojazdy do placówek medycznych i dowolne inne „kwity” udowadniające poniesione wydatki.
Ze swoim problemem niekoniecznie musimy iść prosto do sądu. Choć dwie sprawy mogą toczyć się równolegle, sposobem szybszym i tańszym jest udanie się do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Za przyjęcie wniosku zapłacimy 200 zł i na decyzję w jego sprawie będziemy czekali do 4 miesięcy. Jak pokazują dotychczasowe przypadki, nawet w sytuacji negatywnego rozpatrzenia prośby o odszkodowanie, warto sporządzić pismo, w którym będziemy żądali ponownej analizy i odmiennego wyniku. Statystycznie, nawet ponad 1/3 wniosków które pierwotnie zostały odrzucone, kończą się przyznaniem odszkodowania przy drugim rozstrzygnięciu o ich prawomocności.
Błędy medyczne są jednym z najbardziej zawiłych tematów prawnych, zwłaszcza że praktycznie nie istnieją tu dwa takie same przypadki. Jeśli więc czujecie, że szpital lub pojedynczy lekarz mógł w jakikolwiek sposób przyczynić się do uszczerbku na zdrowiu, nie wahajcie się wnioskować o należną rekompensatę. Rekordowe zasądzone w ostatnich latach w Polsce kwoty to ponad milion złotych wraz z kilkutysięczną stałą rentą. Warto więc zbierać dokumentację swojego przypadku, składać wnioski oraz udać się po poradę do prawnika. Nasi specjaliści w możliwie krótkim terminie przyjrzą się każdemu przypadkowi i doradzą dalsze działania. Swoje problemy można opisywać w wiadomościach przesyłanych na adres kontakt@bezprawnik.pl – gwarantujemy odpowiedź na każde zapytanie prawne.
Zdjęcia pochodzą z shutterstock.com