Granica pomiędzy dobrowolnym seksem, a gwałtem. Kiedy seks może zamienić się w przestępstwo?

Gorące tematy Prawo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (9)
Granica pomiędzy dobrowolnym seksem, a gwałtem. Kiedy seks może zamienić się w przestępstwo?

Inspiracją do napisania niniejszego postu był jeden z postów zamieszczonych na popularnym portalu rozrywkowym zawierający zdjęcia kobiet (jak wskazano w treści postu – feministek), które trzymają teksty z napisami: ,,Milczenie oznacza …sprzeciw”, ,,Zgoda musi być entuzjastyczna, dobrowolna, werbalna, niewymuszona, aktywna, szczera” itp. Jak w orzecznictwie sądowym przedstawia się granica pomiędzy dobrowolnym seksem, a gwałtem?

Opis przestępstwa zgwałcenia zawarty jest w art. 197 par. 1 Kodeksu karnego zgodnie z którym kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Przestępstwo to posiada również swe formy szczególne np. zgwałcenie zstępnego (czyli np. swego dziecka), siostry, ze szczególnym okrucieństwem – które łączą się z zaostrzonym wymiarem kary.

Seks a gwałt – rozróżniamy w sytuacjach, ekhm, nietypowych

Przestępstwo zgwałcenia popełnione jest jedynie w przypadku, gdy ofiara nie wyraziła zgody na zachowanie sprawcy (prawnie skutecznej zgody)

Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Krakowie  (II AKr 11/94, KZS 1994, Nr 4, poz. 18, z dnia 23.3.1994 r.) – Nie ma zgwałcenia, gdy pokrzywdzona – choćby niechętnie – pozwala na zbliżenie seksualne, a zwłaszcza gdy swym wcześniejszym postępowaniem sprawia na mężczyźnie wrażenie, że pozwolenia udzieli. Zgwałcenie polega między innymi na przełamaniu woli pokrzywdzonej, a więc zbliżeniu seksualnym mimo jej sprzeciwu.

Ponadto, przestępstwo zgwałcenia nie występuje, gdy opór jest pozorny, gdyż bywa on traktowany jako element tzw. gry miłosnej. Jeżeli sprawca zdaje sobie sprawę z pozorności oporu, to nie można jego zachowania kwalifikować w kategoriach zmuszania.

Jednakże opór kobiety przed zbliżeniem nie musi być jakoś szczególnie intensywny, jak wskazuje Sąd Apelacyjny ,,Nadużyciem jest twierdzenie, że zgwałcona kobieta oddała się dobrowolnie sprawcom, bo nie broniła się dostatecznie intensywnie. Skoro bowiem została osaczona, opór z jej strony zapewne wywołałby tym większą agresję gwałcicieli, zatem nieuchronnie prowadziłby do zadania jej urazów, a przeto i tym większych cierpień, aż po skutki najpoważniejsze.” (II Aka 2/96).

Odnosząc się więc do pierwszego ze wskazanych tekstów na tablicy trzymanej w dłoniach feministki – milczenie nie zawsze oznacza sprzeciw. Zgoda może być bowiem niewerbalna, może to być gest, skinienie głową. Odnosząc się do drugiego z tekstów, zgoda nie musi być entuzjastyczna, werbalna ani szczera ale musi na pewno być niewymuszona. Wszak można się zgodzić na seks mimo braku entuzjastycznego do niego podejścia, co samo w sobie nie czyni z drugiej osoby gwałciciela, podobnie odnośnie szczerości.

Niewątpliwie takie kwestie stanowią element przeżyć wewnętrznych, a nikt z nas nie czyta w myślach. Należy więc badać jakie było zachowanie uzewnętrznione, takie które można było zobaczyć i czy zgoda została wyrażona. Przy tym nawet w przypadku uzewnętrznienia sprzeciwu w niezbyt intensywnej formie od zamiarów o charakterze erotycznym należy odstąpić.

Jak sprawa przedstawia się z seksem z osobą po spożyciu alkoholu?

W przypadku, gdy potencjalny sprawca używa alkoholu np. podając alkohol drugiej osobie to jeśli służy to tylko przełamaniu oporów moralnych kobiety/mężczyzny, nie jest to przestępstwem. Takie stanowisko pojawia się w orzecznictwie, jednakże pojawia się również stanowisko, że podstępem jest także takie działanie, które ma wyeliminować opór ofiary lub wyłączyć świadome wyrażenie przez nią woli (rozstrzygnięcie dotyczyło przypadku, gdy upojoną osobą była 15 latka).

Należy więc co do zasady bardzo ostrożnie podchodzić do uprawiania seksu z osobą, która znajduje się w stanie upojenia. W mojej ocenie nawet ludzka moralność nakazuje by nie wykorzystywać rozluźnienia oporów moralnych kobiety/mężczyzny spowodowanych wypiciem alkoholu. Czymś innym jest oczywiście zmuszanie danej osoby do picia i następnie jej wykorzystanie.

Należy również zauważyć, że użycie innych niż wskazane w przepisie sposobów doprowadzenia drugiej osoby do obcowania płciowego nie jest karalne.

W pewnym podsumowaniu – nie należy uczyć się prawa z obrazków w Internecie ale warto w tym zakresie opierać się na orzecznictwie sądowym, które w sposób wydaje się bardzo rozsądny rozstrzyga w przedmiotowej kwestii. Należy bowiem pamiętać, że ustalenie, że dana osoba popełniła przestępstwo rzutuje zarówno na sytuację ofiary jak i sprawcy – przy tym, gdy ten ostatni przestępstwo popełnia, należy go karać z całą surowością.

Jeśli chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika w powyższym lub też innym zakresie, to z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.

Fot. tytułowa: Shutterstock