Urzędomaty to prawdziwy hit. Ale władze Gdańska i Warszawy powiedziały, że nie ma mowy

Państwo Samorządy Technologie Dołącz do dyskusji
Urzędomaty to prawdziwy hit. Ale władze Gdańska i Warszawy powiedziały, że nie ma mowy

Już 24 lutego 2025 r. w Olsztynie stanie urzędomat, który umożliwi mieszkańcom odbiór dowodów rejestracyjnych w podobny sposób jak odbiera się paczki z Paczkomatów. To kolejne takie urządzenie w Polsce, ponieważ podobne działają już m.in. w Poznaniu i Koszalinie. Rozwiązanie cieszy się ogromną popularnością, bo pozwala uniknąć kolejek. Nie wszystkie miasta są nim jednak zainteresowane.

Urzędomaty, czyli wygodny sposób na odbiór dokumentów

Urzędomaty to urządzenia bardzo podobne do Paczkomatów, które jednak stawiane są pod urzędami i służą do odbioru dokumentów. W Polsce, póki co pozwalają głównie na odbieranie dowodów rejestracyjnych pojazdów, po jakie normalnie trzeba się udać do wydziału komunikacji.

Zasady działania urzędomatu są bardzo proste. Po wyrobieniu dokumentu urząd umieszcza go w urządzeniu i przesyła na numer telefonu petenta SMS z kodem PIN, którego należy użyć do otwarcia skrytki.

Urzędomaty działają przez 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę, dlatego umożliwiają odbiór dowodu rejestracyjnego także poza godzinami pracy urzędu. Oszczędzają również czas, ponieważ nie wymagają stania w długich kolejkach do urzędowego okienka.

Olsztyn to kolejne miasto, w którym będzie działał urzędomat

Jeden z pierwszych urzędomatów do odbioru dokumentów z wydziału komunikacji stanął jeszcze w 2020 roku w Krakowie. Prawdziwy „wysyp” takich urządzeń obserwujemy jednak od około roku, gdy na ich instalację zdecydowały się m.in. Poznań, Katowice, Gniezno, Koszalin, Rawicz, Nysa i Goleniów.

Od 24 lutego 2025 r. z rozwiązania będą mogli korzystać także mieszkańcy Olsztyna. Urzędomat znajdą przy ul. Konosały 3 na zewnątrz budynku, w którym mieści się wydział komunikacji. Podobnie jak urządzenia działające w innych miastach, to w Olszynie będzie miało także 93 skrytki, ekran dotykowy, czytnik kodów i wbudowaną kamerę.

Urzędomaty nie dla mieszkańców Gdańska i Warszawy

Pomimo że urzędomaty doskonale sprawdzają się w wielu miastach, władze Gdańska i Warszawy już odrzuciły pomysł ich montowania dla swoich mieszkańców. Jak informował w listopadzie zeszłego roku portal Trójmiasto.pl, w przypadku Gdańska urzędnicy uznali, że „nie jest to perfekcyjna i sprawdzająca się w każdych okolicznościach metoda”. Według nich jest też w dodatku dość kosztowna, bo za postawienie i serwis jednego urządzenia trzeba wydać około 180 tys. zł.

Jeszcze inne przeszkody wskazali natomiast urzędnicy miasta Warszawy, którzy wyrazili je w swoim uzasadnieniu odrzucenia projektu obywatelskiego na 2025 rok, dotyczącego postawienia urzędomatu w dzielnicy Bielany. W swojej negatywnej opinii wskazali między innymi, że doręczanie dokumentów za pośrednictwem urzędomatu „nie spełnia wymogów określonych w aktach prawnych”, a także „niesie za sobą istotne ryzyko i nie zapewnia wystarczającego bezpieczeństwa danych osobowych”.