Dobra wiadomość dla tysięcy Polaków. Jest szansa na wprowadzenie renty wdowiej

Finanse Państwo Dołącz do dyskusji
Dobra wiadomość dla tysięcy Polaków. Jest szansa na wprowadzenie renty wdowiej

Renta wdowia to rozwiązanie, którego Polacy zdecydowanie powinni wyczekiwać – zmiana prawa pozwoliłaby powiem tysiącom Polaków na otrzymywanie wyższego świadczenia po śmierci małżonka. Wprowadzenie zmian jest coraz bardziej prawdopodobne – Stały Komitet Rady Ministrów przygotował wczoraj pozytywną rekomendację dla obywatelskiego projektu wprowadzającego rentę wdowią.

Zielone światło dla renty wdowiej? Jest wstępna akceptacja

Lewica już w trakcie kampanii wyborczej postulowała wprowadzenie renty wdowiej. Koalicja Obywatelska również opowiadała się za zmianą prawa w tym zakresie i wiele wskazywało na to, że nowe przepisy zostaną wprowadzone już w 2024 r.

Projekt obywatelski popierany przez Lewicę, który trafił do Sejmu jeszcze za rządów Zjednoczonej Prawicy, zakładał zreformowanie obecnej renty rodzinnej, do której są uprawnione osoby po śmierci małżonka. Obecnie renta ta wynosi 85 proc. świadczenia (emerytalnego) po zmarłym. Po zmianach osoby uprawnione do renty wdowiej mogłyby albo zachować w całości swoje świadczenie emerytalne i dołożyć do niego 50 proc. świadczenia zmarłego małżonka, albo – skorzystać w całości z renty rodzinnej i zachować 50 proc. swojego świadczenia. Obecnie takie rozwiązanie (czyli łączenie świadczeń) nie jest możliwe. Tymczasem łączenie świadczeń mogłoby wyraźnie poprawić sytuację finansową wielu osób, zwłaszcza starszych, które po śmierci małżonka są zazwyczaj zmuszone do samodzielnego opłacania rachunków i ponoszenia kosztów życia.

Teraz okazuje się, jak informuje money.pl, że Stały Komitet Rady Ministrów wydał pozytywną rekomendację dla projektu obywatelskiego wprowadzającego rentę wdowią. Warto jednak podkreślić, że to dopiero pierwszy krok na drodze do wprowadzenia nowego świadczenia; projekt musi jeszcze zostać ostatecznie przyjęty przez rząd. To natomiast może nie być możliwe bez wprowadzenia pewnych poprawek do projektu. Nie zmienia to jednak faktu, że w obozie rządzącym coś drgnęło – i szansa na rentę wdowią jest coraz większa. Być może świadczenie mogłoby zostać wprowadzone nawet w przyszłym roku – choć na ten moment wydaje się, że jest to dość optymistyczne założenie.

W kolejce do wprowadzenia (lub podniesienia) czeka coraz więcej świadczeń

Nie da się jednocześnie nie zauważyć, że renta wdowia to kolejne już świadczenie, które miałoby zostać wprowadzone przez rząd. Jeszcze w tym roku ruszy wypłata babciowego; podniesiono też 800 plus (choć o tym przesądził jeszcze poprzedni obóz rządzący), możliwa jest też waloryzacja kosiniakowego. Przedsiębiorcy mogą cieszyć się wakacjami od ZUS. Nadal nieznany jest natomiast los wyższej kwoty wolnej od podatku czy nowego programu dopłat do kredytów hipotecznych – a to przecież nawet nie wszystkie obietnice finansowe nowego rządu. Pytanie brzmi zatem, jak sobie z tą kwestią poradzi obecny obóz rządzący – i czy faktycznie znajdzie w budżecie państwa dość pieniędzy na sfinansowanie swoich wcześniejszych pomysłów.