ZUS od przychodów, mniej szkoleń BHP i jeszcze rzadsze zakupy w niedziele. Te zmiany czekają nas w 2019 r.

Państwo Dołącz do dyskusji (452)
ZUS od przychodów, mniej szkoleń BHP i jeszcze rzadsze zakupy w niedziele. Te zmiany czekają nas w 2019 r.

Jak to zwykle bywa, 1 stycznia 2019 obudzimy się w trochę innej rzeczywistości. Co prawda w polskim prawie nie zmieni się tyle co w 1 stycznia 2018, ale i tak musimy się przygotować na kilka małych rewolucji w przepisach. Oto największe zmiany 2019, na które warto się przygotować. 

Zmiany 2019. Jeszcze mniej handlowych niedziel

W 2018 r. niewiele przepisów budziło takie emocje jak niedzielny zakaz handlu. W 2019 r. pewnie również ten temat będzie gorący, bo handlowych niedziel będzie jeszcze mniej. Z reguły zakupy będzie można zrobić tylko w jedną, ostatnią, niedzielę miesiąca. Wyjątkiem będzie grudzień – sklepy będą wtedy otwarte w aż trzy niedziele.

Trzeba się też spodziewać, że polityczna opera mydlana wokół zakazu w 2019 będzie trwać w najlepsze. NSZZ „Solidarność” chciała rozszerzenia zakazu, np. na sobotnie wieczory. Początkowo ponoć PiS też tego chciał, ale teraz już ponoć nie chce.

Ciągle też nie wiadomo, czy Żabki będą mogły być otwarte w niedziele. Posłowie PiS wnieśli projekt nowelizacji, aby jednak zakazać otwierania „placówek pocztowych” w niehandlowe niedziele. Losy projektu jednak ciągle przesądzone nie są. Jedno jest jednak pewne – temat nie zejdzie w 2019 z czołówek serwisów.

Zmiany 2019. Szkolenie BHP nie dla każdego

Rzadko, ale jednak zdarza się, że polityk czasem wpadnie na dobry pomysł. Minister Emilewicz na przykład zdecydowała, że obowiązek szkoleń BHP jest zbyt szeroki. 1 stycznia wejdzie więc nowelizacja, która go zniesie dla nawet 5 mln pracowników. Chodzi o obowiązek przeprowadzania okresowych szkoleń BHP dla pracowników administracyjno-biurowych – ale tylko dla tych, którzy mają nie wyższą niż trzecią kategorię ryzyka.

Zmiany 2019. Składki ZUS od przychodu

Zaskoczenia nie będzie – w 2019 składki ZUS znowu wzrosną i znowu będą rekordowo wysokie. Rząd jednak chce pokazać, że jednak dba o przedsiębiorców, więc wprowadził pewną nowość. Od 2019 r. będzie można opłacać składki zależne od przychodu. Warunkiem jest jednak, że w poprzednim roku przychody nie mogą przekroczyć 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli tym razem 63 tys. zł (a to 5250 zł miesięcznie). Według rządu warunek ten spełni mniej więcej 200 tys. firm.

Więcej o nowych składkach ZUS piszemy tutaj.

eDokumenty już od pierwszego stycznia

To ważna zmiana dla właścicieli firm i dla biur księgowych. W styczniu zacznie obowiązywać ustawa o skróceniu czasu przechowywani dokumentów kadrowo-płacowych do 10 lat oraz o możliwości prowadzenia ich w formie elektronicznej. Dokumenty (na przykład umowa o pracę) mogą być oczywiście ciągle sporządzane na papierze, ale warto od razu zadbać o ich „cyfryzację”.

W dokumentach pracowniczych pojawi się nowa teczka D – tam będą trzymane informacje na temat kar porządkowych nałożonych na zatrudnionego.

Zmiany 2019. Wynagrodzenie „do ręki” odchodzi do lamusa

Może to zaskakujące, ale w 2018 r. standardem (przynajmniej w rozumieniu polskiego prawa) było wypłacanie pracownikowi pensji do ręki, a nie na konto. Teraz od 1 stycznia regułą będzie wypłacanie pieniędzy na rachunek bankowy. Do 21 stycznia każdy pracodawca ma obowiązek poinformowania pracowników dotychczas otrzymujących wynagrodzenie w kasie o wyborze formy przekazywania wynagrodzenia. Oczywiście na specjalne życzenie będzie można dostawać ciągle pensję w „klasyczny” sposób.

Zmiany 2019. Pensja minimalna znów w górę

Tu chyba nie ma zaskoczenia – pensja minimalna znowu wzrośnie. W 2019 wyniesie 2250 zł brutto. Stawka godzinowa natomiast wzrośnie do 14,70 zł.

PPK i pełzająca dekoncentracja. Co nas jeszcze czeka w 2019 r.

Oczywiście w nadchodzącym roku czeka nas dużo więcej nowości. W lipcu pierwsze firmy (zatrudniające powyżej 250 osób) mają przystępować do PPK. Na pewno emocje w 2019 będzie rozbudzać też pełzająca repolonizacja/dekoncentracja mediów. PiS zapowiadał to jeszcze przed wyborami parlamentarnymi, ale obietnicy nie zrealizował. Czemu? Plotek było mnóstwo, na przykład mówiło się, że Amerykanie pogrozili palcem, że atak na TVN (czyli własność koncernu Discovery z USA) spotka się z natychmiastową reakcją. PiS więc spokorniał, ale „dekoncentrować” media ciągle próbuje. Ostatnimi czasy sporo było zmian w newsach Polsatu, teraz wszystko wskazuje na to, że bracia Karnowscy wraz z senatorem Biereckim przymierzają się do przecięcia Radia Zet.

Nie ma więc wątpliwości – czeka nas kolejny ciekawy rok – i w 2019 r. znowu warto będzie codziennie zaglądać na Bezprawnika.