Czasami zdarzają się sytuacje, które od razu przywołują na myśl słynnego mema, w którym dwóch Spidermanów wskazuje na siebie nawzajem. Wczoraj na Twitterze TVP Info pojawiła się informacja, jakoby ZUS udostępnił informacje o najwyższej emeryturze, opatrzoną podpisem, że to Tusk – a kto inny – będzie pobierał najwyższe świadczenie w Polsce.
ZUS zwraca uwagę TVP
Na twitterowym profilu TVP Info dodany został wpis, który głosił, że:
ZUS ujawnił wielkość emerytury Donalda Tuska, […] będzie miał najwyższą emeryturę w Polsce
Przekaz jest oczywisty; w Polsce emerytury są niskie, emerytom ledwo wystarcza na leki i jakiekolwiek – bo przecież nie godne – życie, a Donald Tusk, wybitnie demonizowany w telewizji notabene publicznej, będzie się pławił w luksusach. No jak to tak.
Niestety, #wieszwięcej nie zawsze oznacza rzetelnej i wiarygodnej wiedzy. Ku zdziwieniu chyba wszystkich, do informacji odniósł się sam Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Również na Twitterze.
ZUS w odpowiedzi na powyższą informację, poprosił o sprostowanie.
Prosimy o sprostowanie nieprawdziwej informacji podanej w tym tweecie. Przekręcili Państwo treść artykułu SE. ZUS nie udzielał nikomu takiej informacji! Poza tym nie wypłacamy emerytur z tytułu pracy w organach UE
To jednak nie koniec historii.
Odpowiedź ZUS
Do zarzutu nieprawdziwości danych odniósł się portal TVP Info, który zaznaczył, że to nie jest żaden fake news, a… zabieg retoryczny. Wygląda na to, że zmanipulować dał się sam ZUS.
W odpowiedzi na zarzut dezinformacji, media publiczne wystosowały takie oto oświadczenie:
Szanowny ZUSie, nikt treści artykułu SE nie przekręcił. Fakt, ZUS ujawnił wysokość najw. emerytury w Polsce (22,4 tys.zł), a nie (jak wynika ze skrótu myślowego w opisie tweeta) emerytury Tuska. Redaktor SM ocenił emeryturę PDT jako polską, co sprostowaliśmy i za co przepraszamy.
Okazuje się bowiem, że nikt nikogo nie oszukuje, a zastosowano jedynie skrót myślowy. Ciężko taki zabieg jednak zdefiniować w powyższy sposób, bo ZUS nie ujawnił w żadnym wypadku wysokości emerytury Donalda Tuska. Doniesienia Super Expressu o wysokości świadczenia, wypłacanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych to jedno, ale lwią część emerytury Tuska stanowi odrębne świadczenie, wypłacane bezpośrednio ze środków Unii Europejskiej.
Telewizja publiczna (?)
Sytuacja jest w pewien sposób kuriozalna, w ostatnich latach raczej nie zdarzało się, by instytucje państwowe wchodziły ze sobą w otwartą polemikę w mediach społecznościowych. Obserwuje się swoistą jednomyślność w działaniach, co samo w sobie nigdy nie jest zdrowe – takie zjawisko nie występuje w naturze.
Skróty myślowe, na które powołuje się TVP, są jedną z głównych metod funkcjonowania mediów publicznych. Jest to zabójczo skuteczne narzędzie, generujące konkretny wpływ na odbiorcę. Nie twierdzę, że taki był cel TVP Info, ale można sobie wyobrazić, że przeciętny, nieprzepadający za Donaldem Tuskiem internauta założy bezwiednie, iż „ten Tusk to uciekł do Brukseli, a teraz my będziemy wypłacać mu gigantyczną emeryturę, podczas gdy zwykli Polacy ledwo wiążą koniec z końcem”.
Tak oczywiście nie jest. Warto też dodać, że mimo, iż TVP Info broni się, twierdząc, że informacja jest jak najbardziej prawdziwa, to problematyczny wpis został usunięty.
Fot. tytułowa: CC-BY-4.0: © European Union 2019 – Source: EP