Pamiętam, jak kilka lat temu, wybuchła w Polsce masowa histeria związana z cenami cukru. Nie miała ona najmniejszego sensu, a jednak ludzie rzucali się na opakowania, wykupowali całe zapasy ze sklepów, a te ostatnie nie miały innego wyjścia i korzystając z naiwności rodaków podnosiły ceny nawet do 8 złotych za paczkę. Mam wrażenie, że podobnie dzieje się teraz z masłem.

Biedronka wprawdzie na narodowej histerii związanej z masłem i jego rosnącymi cenami nie żeruje, ale i tak informacja o wprowadzeniu limitu zakupionych kostek może budzić rozbawienie. A może nawet - przerażenie.
Otóż Biedronka kilka dni temu wprowadziła promocję na Masło Ekstra Polskie, obniżając jego cenę z 6,49 zł do 4,95 zł (promocja się zakończyła wczoraj, ale nie to jest przedmiotem wpisu). Z dużym zdziwieniem przyjęłam jednak informację o tym, że masło w popularnej sieci było reglamentowane. Tak jest - jedna osoba mogła kupić maksymalnie trzy kostki na jeden paragon.
Ceny masła - absurdalna atmosfera
To lato stoi pod znakiem bardzo dziwnych wydarzeń wśród miłośników masła. I to nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. W skali roku miało ono podrożeć dwukrotnie, natomiast tylko przez ostatnie dwa miesiące - o ponad 40%. O fenomenie masła rozpisują się media ekonomicznej w całej Wspólnocie, co bardziej przedsiębiorczy wydawcy, prezentują nawet sposoby na... zrobienie własnego masła.
Reglamentacja towaru przez sklepy, tak jak w tym przypadku przez Biedronkę, jest oczywiście często spotykaną praktyką w przypadku rozmaitych promocji, mając na celu możliwie sprawiedliwy podział towaru wśród wielu zainteresowanych klientów, a także odpędzenie na przykład... konkurencyjnych przedsiębiorców. Z drugiej strony, w naszym narodzie, dotkniętym wspomnieniami z czasów słusznie minionych, tego typu sytuacja - gdy nie możemy kupić w sklepie tego, co nam się podoba i tyle, ile nam się podoba - niesie za sobą jednoznacznie negatywne skojarzenia.
Dlaczego masło drożeje?
Pozostaje mieć nadzieję, że ceny masła się ustabilizują, a nawet zaczną spadać. Zapewne w dużej mierze wynika to z przyczyn tymczasowych, jak warunki pogodowe. Z drugiej strony wpływ na rosnące ceny smarowidła, może mieć też coraz droższa produkcja mleka. Maciek jakiś czas temu wskazywał, że masło podrożało z powodu... Chińczyków.
03.07.2025 20:42, Joanna Świba
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 15:05, Jakub Kralka
02.07.2025 14:14, Katarzyna Zuba
02.07.2025 12:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 11:59, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 11:23, Katarzyna Zuba
02.07.2025 10:16, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 9:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński