Zmiany w dodatkowym zasiłku opiekuńczym z ZUS. Rządzący podali zupełnie nową datę

Praca Rodzina Dołącz do dyskusji (51)
Zmiany w dodatkowym zasiłku opiekuńczym z ZUS. Rządzący podali zupełnie nową datę

Rodzice pobierający dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS mogą być nieco zdezorientowani. Termin obowiązywania świadczenia zmienia się właściwie co chwilę. Teraz okazuje się, że podano kolejną – oczywiście nową – datę.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS jednak do 28 czerwca

Kiedy wprowadzano dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS nikt nie miał pojęcia, do kiedy dokładnie pomoc będzie obowiązywać. Było jasne, że zasiłek będzie funkcjonował co najmniej do momentu otworzenia żłobków, przedszkoli i szkół. Wynikało to bezpośrednio z celu świadczenia – czyli umożliwienia jednemu z rodziców sprawowania opieki nad dzieckiem w momencie, gdy wszystkie placówki były zamknięte.

Początkowo wydawało się, że część rodziców zostanie pozbawiona prawa do zasiłku już na początku maja pierwsze żłobki i przedszkola miały otworzyć się 6 maja. Kolejną datą, która wydawała się „niemal pewna”, był 24 maja – od 25 maja do szkół powrócić mogły najmłodsze dzieci. Ostatecznie jednak żadna z tych dat nie okazała się obowiązująca. Powód jest prosty – wszystkie wymienione placówki wprawdzie mogą się otworzyć, ale wcale nie muszą. Decyzja leży w rękach samorządowców. Dobitnie udowodnił to ostatnio samorząd Łodzi – nie godząc się na otwarcie placówek do momentu otrzymania wyników testów na koronawirusa całej kadry dydaktycznej. W całej Polsce z kolei otworzyła się jedynie część szkół, a zainteresowanie – póki co – nie jest zbyt duże. Z informacji przekazywanych przez samorządowców wynika, że do placówek powróciło zaledwie ok. kilku procent uczniów.

Zasiłek opiekuńczy po 24 maja został ostatecznie przedłużony do 14 czerwca – i mogłoby się wydawać, że decyzja o jego kolejnym przedłużeniu zapadnie pod koniec pierwszego tygodnia czerwca. Tak się jednak nie stało – już teraz ogłoszono, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS będzie obowiązywał do 28 czerwca (odpowiednie przepisy dopiero zostaną uchwalone). Tym samym rządzący jasno dali do zrozumienia, że nie ma już znaczenia, czy placówki ostatecznie się otworzą, czy też nie – rodzic i tak będzie miał prawo nie posyłać dziecka do szkoły. I nie straci z tego powodu zasiłku opiekuńczego.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS mógł zostać od razu przedłużony do końca roku szkolnego

Niektórzy rodzice w napięciu wyczekiwali kolejnych komunikatów dotyczących przedłużenia zasiłku opiekuńczego. Z perspektywy czasu wydaje się, że można było uniknąć całego zamieszania – i od razu przedłużyć dodatkowy zasiłek opiekuńczy z ZUS do końca roku szkolnego. Szanse na to, że do tego czasu placówki edukacyjne będą w pełni pootwierane, były właściwie znikome – a zarówno rodzice, jak i ich pracodawcy, mogliby wszystko zaplanować ze znacznym wyprzedzeniem.