Geniusze zbrodni: 2 razy ukradli Teslę i 2 razy odzyskała ją Policja. Do 3 razy sztuka?

Na wesoło Prawo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (69)
Geniusze zbrodni: 2 razy ukradli Teslę i 2 razy odzyskała ją Policja. Do 3 razy sztuka?

Kradzieże samochodów nie są już taką plagą, jak w latach dziewięćdziesiątych, ale to wciąż problem – przynajmniej dla właścicieli pożądanych przez rzezimieszków samochodów, zwłaszcza tych luksusowych. Przekonał się o tym norweski właściciel elektrycznego SUVa. A to nie był koniec przygód – kradzież Tesli to dopiero początek.

Każdy chyba oglądał choć jeden z film z gatunku tzw. heist movie. Co to? Jak czytamy na Wikipedii, jest to

rodzaj podgatunku filmowego, który ma skomplikowaną fabułę, o grupie ludzi, którzy próbują coś ukraść (np. pieniądze). Zazwyczaj w filmie pojawia się wiele nieprzewidzianych zwrotów akcji, film skupia się na planowaniu, samej kradzieży i na ucieczce z miejsca przestępstwa.

Taka właśnie historia miała miejsce w Świnoujściu, gdzie złodzieje próbowali odzyskać swój łup w postaci Tesli X – elektrycznego SUVa.

Kradzież Tesli rodem z filmu – międzynarodowa fabuła, włam na teren chroniony, pościg, strzały, zwroty akcji

A wszystko zaczęło się w Norwegii, gdzie skradziono samochód. Podczas kontroli granicznej w Świnoujściu przestępcy, chcąc uniknąć konfiskaty samochodu, wyłamali barierki i zaczęli uciekać. Po kilku kilometrach porzucili pojazd, która Straż Graniczna odholowała na strzeżony, ogrodzony i monitorowany parking. To jednak nie okazało się przeszkodą nie do pokonania: złodzieje, chcąc odzyskać zgubę, zdemontowali płot i uciekli Teslą, nie bojąc się nawet strzałów oddanych przez funkcjonariusza. Dobrze, że nie był on wyposażony w granatniki – nowe wyposażenie polskich pograniczników….

Jak jednak informuje Gazeta.pl, koniec historii jest raczej szczęśliwy dla prawowitego właściciela pojazdu. Blokada miasta i współpraca Policji ze Strażą Graniczną doprowadziły do odnalezienia pojazdu i zatrzymania dwóch mężczyzn podejrzewanych o ów przestępczy proceder. Za popełniony czyn grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Ciekawe, na ile do odnalezienia pojazdu przyczyniły się usługi lokalizacyjne, w jakie wyposażona jest Tesla. Z drugiej strony, upór rzezimieszków w odzyskaniu zabezpieczonego przez Straż Graniczną pojazdu budzi podziw. Kto wie, może za jakiś czas George Clooney zagra w Ocean’s Tesla?