REKLAMA
  1. Home -
  2. Moto -
  3. Nie tylko nasi czytelnicy mają przygody z polskim salonem Tesli. Do dziennikarza i czytelnika Auto Świata chciano tam wzywać policję
Nie tylko nasi czytelnicy mają przygody z polskim salonem Tesli. Do dziennikarza i czytelnika Auto Świata chciano tam wzywać policję

Szerokim echem odbił się nasz wczorajszy tekst o tym, jak Czytelnik Bezprawnika dostał nowy egzemplarz Tesli na lawecie, uszkodzony, a przy próbie reklamacji zaczęto mu wygrażać dożywotnim banem. Uspokajamy przy tym, że historia jest wiarygodna, Czytelnik wraz z mailem do redakcji od razu dostarczył numery zamówień i swoją korespondencję, potwierdzającą opisaną przez niego historię. Co gorsza, jak się okazuje, to nawet nie była pierwsza z jeżących włosy na głowie opowieści na temat przygód z ząbkowskim salonem Tesli.

Najnowsze
Warte Uwagi