Polska szykuje się na wielką modernizację budynków. Wiceminister zdradza, czy remonty będą obowiązkowe

Energetyka Nieruchomości Środowisko Dołącz do dyskusji
Polska szykuje się na wielką modernizację budynków. Wiceminister zdradza, czy remonty będą obowiązkowe

Polska – podobnie zresztą jak inne kraje UE – musi przygotować się na wdrożenie dyrektywy EPBD, zwanej dyrektywą budynkową. Czy to oznacza, że wielka fala modernizacji budynków niedługo stanie się faktem, a remonty w niektórych przypadkach będą obowiązkowe? Wiceminister rozwoju i technologii Ignacy Niemczycki zdradził, co w tej kwestii planuje polski rząd.

Wdrożenie dyrektywy budynkowej. Co z wielką modernizacją budynków?

Dyrektywa EPBD, zwana potocznie dyrektywą budynkową, zakłada osiągnięcie zeroemisyjności w budownictwie; celem przejściowym jest poprawa charakterystyki energetycznej budynków w najgorszym stanie. Czy w takim razie właściciele budynków o niskiej klasie energetycznej będą zmuszeni do ich remontu?

Głos w tej sprawie zabrał wiceminister rozwoju Ignacy Niemczycki. W rozmowie z Business Insiderem odniósł się do kilku kwestii.

Energetyka i modernizacja budynków: co zmieni dyrektywa EPBD?

Po pierwsze, jak twierdzi, nie będzie przymusu demontażu kotłów gazowych – choć jednocześnie nie będzie też żadnych zachęt finansowych do ich zakupu i montażu. Wiceminister zaznacza jednocześnie, że pewne kwestie nadal wymagają pewnego doprecyzowania ze strony KE.

Po drugie, jak twierdzi wiceminister, kotły na pellet będą mogły zastąpić piece węglowe – być może zatem jest to rozwiązanie, na które będą w przyszłości decydować się osoby budujące dom, ale jednocześnie nieprzekonane do korzystania z pompy ciepła.

Kwestia ogrzewania to jedno; dla wielu osób istotniejsze jest jednak to, czy rządzący wymuszą na obywatelach remont budynków o najmniejszej efektywności energetycznej. Jak twierdzi wiceminister Niemczycki, nikt nie będzie zmuszany do wykonania termomodernizacji; jednocześnie jednak nie ukrywa, że transformacja energetyczna będzie musiała stać się jednym z priorytetów państwa. Jak komentuje,

Chcemy stworzyć odpowiednie dla obywateli, przedsiębiorstw i instytucji możliwości realizacji efektywnej termomodernizacji, tak by każdemu się to opłacało. Dlatego cały czas powtarzam, że dyrektywa nie nakłada obowiązków na pojedyncze domy, osoby. Nakłada jedynie pewne zobowiązania na państwo i to od państwa zależy jak się z nich wywiąże.

Niemczycki twierdzi, że rząd chce wprowadzić system zachęt dla obywateli, mających przekonać ich do dokonania termomodernizacji budynku; mowa oczywiście o zachętach finansowych, prawdopodobnie w ramach nowych programów. Wiceminister podkreśla jednocześnie, że poprawa efektywności energetycznej przyczyni się też do obniżenia kosztów energii – co powinno być dodatkowym powodem mającym przekonać Polaków do remontów. Warto jednak podkreślić, że na razie wszystko jest w fazie planowania i uzgadniania – na realne zmiany, nowe programy i dofinansowania przyjdzie nam zatem jeszcze poczekać.