Doda zaskarżyła artykuł 196 Kodeksu karnego, umożliwiający karanie za obrazę uczuć religijnych do Trybunału Konstytucyjnego.
W 2012 roku Dorota Rabczewska bardziej znana jako Doda, została skazana na zapłatę 5 000 zł za obrazę uczuć religijnych. Odgrażała się, że wyjedzie z Polski, a apelację złoży nawet w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Obecnie, wraz ze swoim adwokatem, artystka zaskarżyła artykuł 196 kodeksu karnego do Trybunału Konstytucyjnego, by ten zbadał jego konstytucyjność, a konkretniej odniósł się do braku wolności osób niewierzących.
Art. 196 KK
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Już 6 października odbędzie się posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem sędziego Stanisława Biernata i rozpatrzy skargę, która dotyczy tego, że przepis ogranicza swobodę wypowiedzi i wyrażanie poglądów dotyczących religii i przedmiotów z nimi związanych. Co więcej, żaden przepis nie chroni poglądów osób, które nie wyznają żadnej religii. Bardziej chronione są osoby wierzące, niż niewierzące, a w założeniu państwo powinno być bezstronne i chronić interesy swoich obywateli w równym stopniu, nie faworyzując nikogo.
Adwokat Dody sugeruje, że w każdej sprawie dotyczącej obrazy czyichś uczuć religijnych powinny toczyć się postępowania wytoczone z powództwa cywilnego, a nie karnego, gdyż taka droga jest już zbyt dużą ingerencją w wolności obywatelskie. Gdy tylko Trybunał Konstytucyjny wyda oświadczenie na temat skargi złożonej przez Dorotę Rabczewską, nie omieszkamy o tym napisać.
Masz problemy lub wątpliwości związane z obrażaniem uczuć religijnych i przedmiotów kultu lub ograniczaniem wolności słowa i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Fot. tytułowa: Michal Jabłoński/Flickr CC BY 2.0
