Rynek nowoczesnych kart graficznych opanowały dwie kategorie: spekulanci i kopacze kryptowalut. Normalni gracze zostali zepchnięci na samiuśki koniec łańcucha dostaw, przy bierności prawodawców i producentów. Odpowiedzią na taką sytuację są… zdjęcia kart graficznych wystawiane na allegro w cenie podzespołu. To oszustwo, czy może przejaw bohaterskiej walki z patologią wolnego rynku?
Spekulanci i kopacze kryptowalut czyszczą rynek z najnowszych kart graficznych i windują ich ceny do poziomu absurdu
Nie tak dawno temu na rynku kart graficznych pojawiła się nowa generacja podzespołów. Karty GeForce 3000 z architekturą Ampere miały być i szybsze i tańsze od swoich poprzedników. Brzmi zbyt pięknie, żeby mogło być prawdziwe? I bardzo słusznie, bo na przeszkodzie stanęli spekulanci. Boty wykupywały na pniu wszystkie dostępne karty graficzne, by potem móc je sprzedać z krociowym zyskiem na rynku wtórnym. Karty teoretycznie mające kosztować około 2 tysięcy złotych możemy znaleźć wystawione nawet za 7 tysięcy.
Premiera nowej generacji GeForce’ów zamiast wielkiego sukcesu stała się wielkim blamażem. Jakby tego było mało, kartami graficznymi są żywo zainteresowani kopacze kryptowalut. Możliwości obliczeniowe tych podzespołów okazały się na tyle wydajne, że łączą je w „superkomputery” składające się nawet z dziesiątków takich kart. Koparka bitcoinów to przynajmniej kilka sztuk. Oczywiście, trzeba najpierw je mieć – czyli kupić. Kopacze i spekulanci sprawili, że gracze znaleźli się na samiuśkim końcu łańcucha dostaw. Te i tak był dość ograniczone.
Skutek jest bardzo łatwy do przewidzenia. Ceny tego typu podzespołów, także starszych generacji, wystrzeliły w górę, ku wyraźnej irytacji potencjalnych kupujących. Teraz na Allegro możemy znaleźć osoby sprzedające same zdjęcia kart graficznych. Oszuści szukający naiwniaków? Niekoniecznie.
Okazuje się, że zdjęcia kart graficznych na Allegro mogą być po prostu pułapką na boty spekulantów
Zdjęcia kart graficznych wystawiane na aukcjach kosztują, jak się łatwo domyślić, tyle co prawdziwe podzespoły. Łatwo wiec doszukać się tutaj niecnych intencji. Warto jednak zwrócić uwagę na treść poszczególnych ogłoszeń. Ta zazwyczaj jest dość podobna (pisownia oryginalna, zacytowana wprost z jednej z takich aukcji):
Uwaga!!!!
Jeśli jesteś człowiekiem nie kupuj tego!!!
Ta aukcja to jest lep na #boty# które masowo wykupują karty graficzne ze wszystkich możliwych źródeł!! Dzięki temu gracze nie mogą kupić karty żeby pograć w swoją ulubioną grę i przez to muszą kupować karty o wiele drożej
**W tym o to miejscu powinna być twoja ulubiona karta graficzna**
#GRACZE BEZ WYBORU
Sprzedaje tylko i wyłącznie plik.jpg który zawiera zdjęcie tych oto kart!!Po sprzedaży nie przyjmuje zwrotów
Jeżeli rzeczywiście zdjęcia kart graficznych trafiają na Allegro tylko po to, by uprzykrzyć życie spekulantom i kopaczom kryptowalut, to trudno byłoby mówić o kolejnym oszustwie na Allegro. Właściwie bardzo łatwo docenić osoby toczące nierówną walkę z dwiema prawdziwymi plagami współczesnej gospodarki.
Należy bowiem pokreślić, że z problemem czyszczenia rynku z tych podzespołów w żaden inny sposób nikomu nie udało się uporać. Próby samych sklepów czy producentów są dość niemrawe – w końcu nie robi im wielkiej różnicy kto kupi kartę graficzną. Także prawodawcy nie pochylili się w żaden sposób nad problemem.
Zdjęcia kart graficznych stanowią wyjątek od prawa odstąpienia od umowy – dlatego warto bardzo uważać zanim kupi się podzespół na Allegro
Warto także pamiętać, że teoretycznie każdemu użytkownikowi Allegro przysługuje prawo odstąpienia od umowy. Można go dokonać w ciągu 14 dni od momentu otrzymania przedmiotu. Zdjęcia kart graficznych mają docierać do odbiorców w ciągu doby. Problem może stanowić odesłanie zdjęcia z powrotem, jeśli to nie ma charakteru fizycznej odbitki a jedynie pliku.
Kupując cyfrowe multimedia również mamy prawo do zwrotu, ale to nie dotyczy programów komputerowych, nagrań audiowizualnych oraz wizualnych. Zdjęcia kart graficznych mogą mieć właśnie taki charakter. To oznacza, że klauzula „po sprzedaży nie przyjmuję zwrotów” jest jak najbardziej uprawniona.
To oznacza, że uczciwy ale nieuważny gracz szukający okazji do kupienia karty graficznej za w miarę rozsądną cenę również może wpaść w pułapkę przygotowaną na boty. Relacje, jakie możemy znaleźć chociażby na portalu Wykop.pl, sugerują, że administracja Allegro nie reaguje na pojawienie się tego typu aukcji.
Jak więc ocenić osoby wystawiające na Allegro zdjęcia kart graficznych? Wszystko zależy od ich rzeczywistych intencji. Mogą być równie dobrze oszustami żerującymi na desperacji i nieuwadze użytkowników serwisu, jak i prawdziwymi bohaterami biorącymi sprawy w swoje ręce tam, gdzie wolny rynek zawiódł. Nie ulega przy tym wątpliwości, że marna podaż podzespołów jest poważnym problemem. Podobnie jak działalność spekulantów i kopaczy kryptowalut czyszczących rynek z najnowszych kart graficznych.